Reklama
Rozwiń

Prowincja nie taka sielska

Były już: „Lato miłości" Pawła Pawlikowskiego, „Nad rzeką, której nie ma" Andrzeja Barańskiego, „Wspomnienie lata" Adama Guzińskiego, „Cudowne lato" Ryszarda Brylskiego. Po prostu każdy ma swoje lato: czas dojrzewania, pierwszych uniesień, pierwszych rozczarowań.

Publikacja: 14.05.2021 18:00

Prowincja nie taka sielska

Foto: materiały prasowe

Trzebinia. Miasteczko położone 30 km od Krakowa. Soczysta zieleń leśnych drzew, zatoka, w której wodach można popływać. Kino, kościół zapełniający się w niedzielę, ale też kominy rafinerii, z których rozchodzi się smród. To krajobraz, w którym toczy się akcja filmu „Każdy ma swoje lato". Robiąc swój fabularny debiut, dokumentalista Tomasz Jurkiewicz wrócił do miejsca, w którym się wychował. „Chciałem opowiedzieć o ludziach, których znam najlepiej, i problemach, które są mi bliskie" – mówi.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Plus Minus
Trzęśli amerykańską polityką, potem ruch MAGA zepchnął ich w cień. Wracają
Plus Minus
Kto zapewni Polsce parasol nuklearny? Ekspert z Francji wylewa kubeł zimnej wody
Plus Minus
„Brzydka siostra”: Uroda wykuta młotkiem
Plus Minus
„Super Boss Monster”: Kto wybudował te wszystkie lochy
Plus Minus
„W głowie zabójcy”: Po nitce do kłębka