Ewa Kopacz: Grzegorz Schetyna mówił o uchodźcach ekonomicznych

- Grzegorz Schetyna powiedział jedno: nie będziemy przyjmować uchodźców ekonomicznych. Powiedział, że nie chcemy obligatoryjnego rozdziału uchodźców. Nie chcieliśmy wtedy i dlatego nie mamy dziś obowiązkowego podziału - mówiła w programie #RZECZoPOLITYCE była premier Ewa Kopacz, posłanka PO.

Aktualizacja: 12.05.2017 11:17 Publikacja: 12.05.2017 09:48

Ewa Kopacz: Grzegorz Schetyna mówił o uchodźcach ekonomicznych

Foto: rp.pl

Czy PO staje się PiS-bis? - Nie, zdecydowanie nie. PO to PO, ze swoim programem, ze swoimi doświadczeniami. To partia, która wsłuchuje się dziś w głos obywateli i wyciąga wnioski - mówiła Kopacz. 

- W sprawie uchodźców mówiłam, że nas, Polaków, nie trzeba uczyć znaczenia słowa solidarność - mówiła Kopacz. - Grzegorz Schetyna powiedział jedno: nie będziemy przyjmować uchodźców ekonomicznych. Powiedział, że nie chcemy obligatoryjnego rozdziału uchodźców. Nie chcieliśmy wtedy i dlatego nie mamy dziś obowiązkowego podziału - dodawała. 

- Jesteśmy za pomocą humanitarną dla matek i dzieci, które mogłyby przetrwać działania wojenne - mówiła była premier. - PO stoi na stanowisku, że nie można dopuścić do stałego rozdziału uchodźców. 

Kolejnym wątkiem rozmowy była likwidacja CBA i IPN, o czym mówi Platforma Obywatelska. - To tak jest, że takie instytucje jak CBA i IPN, nie mogą być pałką na opozycję. CBA powinno z równą siłą walczyć z korupcją, zarówno z opozycją, jak i rządzącymi - powiedziała Kopacz. 

Kopacz mówiła, że żaden syryjski uchodźca nie pojawił się w Polsce, bo oni nie chcą u nas żyć. - Oczekujemy tu jednego imigranta, pana Wacława Berczyńskiego - kpiła była premier. - Nie można bronić tak beznadziejnych spraw, jak pan Berczyński i Morawski.

Prezydent Warszawy powinna stawić się przed komisją weryfikacyjną, która będzie wyjaśniać dziką reprywatyzację? - Komisja weryfikacyjna jak pan wie, jest niekonstytucyjnym ciałem - skomentowała Kopacz. 

Prawa kobiet są ograniczane, nawiązuję do pigułki "dzień po"? - To jest skandal, ja polska kobieta panu to mówię. Nie wiem dlaczego Kaczyński nie lubi polskich kobiet - mówiła Kopacz. Dodała, że program PO się nie zmienia. - Pogoda się zmienia, bo w maju pada śnieg, program PO się nie zmienia.

Czy PO staje się PiS-bis? - Nie, zdecydowanie nie. PO to PO, ze swoim programem, ze swoimi doświadczeniami. To partia, która wsłuchuje się dziś w głos obywateli i wyciąga wnioski - mówiła Kopacz. 

- W sprawie uchodźców mówiłam, że nas, Polaków, nie trzeba uczyć znaczenia słowa solidarność - mówiła Kopacz. - Grzegorz Schetyna powiedział jedno: nie będziemy przyjmować uchodźców ekonomicznych. Powiedział, że nie chcemy obligatoryjnego rozdziału uchodźców. Nie chcieliśmy wtedy i dlatego nie mamy dziś obowiązkowego podziału - dodawała. 

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Polityka
Jacek Sutryk: Rafał Trzaskowski zwycięzcą debaty w Warszawie. To czołówka samorządowa
Polityka
Czy w Polsce wróci pobór? Kosiniak-Kamysz: Zasadnicza służba wojskowa tylko zawieszona
Polityka
Dlaczego Koła Gospodyń Wiejskich otrzymywały pieniądze z Funduszu Sprawiedliwości?
Polityka
Przeszukanie domu Zbigniewa Ziobry trwało prawie dobę
Polityka
„Nadzieja zdemobilizowanych”: nowy raport pokazuje ryzyka dla koalicji rządzącej