Informację o braku potwierdzonych infekcji resort zdrowia podał na Twitterze.
- Za każdym razem, gdy otrzymujemy wyniki, analizujemy je i przekazujemy je do wiadomości publicznej - zapewniał dzień wcześniej minister Łukasz Szumowski w rozmowie z TVP Info. Zastrzegł, że „wirus dotrze”.
- Niepokój jest naturalny. Jeżeli będzie wirus, trzeba unikać bliskich kontaktów. Najwięcej zakażeń idzie z rąk. Mycie rąk jest bardzo ważne. Jeżeli kichamy i kaszlemy trzeba zasłaniać usta. Ten wirus zachowuje się jak grypa. Zakażamy się droga kropelkową. Koronawirus dotyka osób starszych, schorowanych i w podobnym odsetku jak w grypie - mówił Szumowski.
- Działają już dwa laboratoria referencyjne. Mamy testy. Wyniki są wykonywane. Wynik trwa od 10 do 18 godzin. Wyniku nie mamy natychmiast, to są badania genetyczne. Muszą być potwierdzone 2 z 3 genów, bo 1 może być kontaminacją zupełnie innych rzeczy. Na razie nie mieliśmy nigdzie takiego wyniku - dodał minister.