Katarzyna Lubnauer skrytykowała sondażownie, których przewidywania okazały się znacząco rozbieżne z rzeczywistymi wynikami wyborów, a ponadto - demotywowały wyborców Koalicji Europejskiej "przekłamanymi sondażami".
Czytaj także: Koalicja Europejska trzeszczy, ale się nie rozpada
Zdaniem Lubnauer "cichym zwycięzcą" wyborów do PE jest prezes TVP Jacek Kurski - mówiła w "Onet Rano".
Oceniła, że telewizja publiczna, która "oczernia" opozycję, manipuluje widzami i w sposób wyraźny faworyzuje Prawo i Sprawiedliwość. Lubnauer przypomniała, że prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił, iż "telewizja publiczna musi wspierać rząd, bo inne media sprzyjają opozycji", ale TVP jest medium publicznym opłacanym z podatków obywateli.
- Wystarczy też porównać budżety partii na kampanię z pieniędzmi jakie płyną do telewizji, która opluwa opozycję - mówiła Lubnauer.