Z czym przyjeżdżacie tutaj do Monachium na te olbrzymie targi nieruchomości EXPO REAL. Z jakimi zachętami inwestycyjnymi?
Przede wszystkim przyjeżdżamy z wizją i z ideą Warszawy. Bo trzeba sobie jasno powiedzieć, że czasy, kiedy celem przyjazdu właśnie takiego miasta, jak Warszawa, na targi była sprzedaż nieruchomości miejskich minęły.
Nieruchomości miejskie są bardzo ważnym zasobem miasta, który oczywiście może zdarzyć się, że miasto podejmie decyzję, że jego optymalne wykorzystanie to jest właśnie przekazanie go sektorowi prywatnemu, na przykład w celu budowy hotelu, biur itd., bo tego miasto z pewnością lepiej nie zrobi. Natomiast zdajemy sobie sprawę, że w bardzo wielu przypadkach to właśnie miasto jest najlepszym gospodarzem takich obszarów.
W związku z tym raczej chcemy podkreślać i pokazywać, w jaki sposób Warszawa się zmieniła i zmienia przez ostatnie lata, bo to jest coś, czego wręcz często my, Polacy, warszawiacy nie widzimy. A szczególnie nie widzą tego podmioty zagraniczne.
Bo jest trochę tak, że przeskoczyliśmy bardzo ważny etap: z takiego miasta, które rywalizuje z konkurencją zagraniczną poprzez tanią siłę roboczą, poprzez niskie ceny, poprzez wysokie bezrobocie, w związku z tym łatwość dostępu do taniej kadry, przeskoczyliśmy do etapu, do klasy, w której to właśnie jakość tej siły roboczej jest czymś, co przyciąga.