Jakie trendy obserwujemy obecnie na wtórnym rynku nieruchomości?
- Jeżeli mówimy o ostatnim zamkniętym kwartale, to w Warszawie i Krakowie mamy sytuację bardzo ustabilizowaną – podkreśla Ewa Mielczarczyk.
- Natomiast inne duże miasta, ku naszemu ogólnemu zadowoleniu, zanotowały raczej wzrosty cen – mówi. Były one widoczne m. in. we Wrocławiu i Poznaniu. Wyjątkiem okazała się Łódź, która po raz kolejny zanotowała spadki cen nieruchomości na rynku wtórnym.
Jak podaje Mielczarczyk, w ostatnim kwartale średnie ceny za metr kwadratowy na rynku nieruchomości w Warszawie ukształtowały się na poziomie 7,4 tys. zł. – Na rynku wtórnym mamy duży rozstrzał, jeżeli chodzi o ceny. Można tu nawet od 5 tys. zł kupić mieszkanie w wielkiej płycie – podkreśla.
Pierwotny rynek nieruchomości ma się bardzo dobrze
Sytuacja na rynku pierwotnym również jest bardzo dobra i popyt ze strony klientów utrzymuje się na wysokim poziomie.
- Spodziewamy się natomiast, że w najbliższym czasie ilość transakcji może troszkę spaść – mówi. Niewielki spadek popytu może być spowodowany wyczerpaniem się puli środków rządowych w programie „Mieszkanie dla młodych”. Możemy spodziewać się, że program zostanie zakończony pod koniec 2018 r., natomiast zaraz potem, w 2019 r. ma zostać uruchomione Mieszkanie+.