Przedszkola i zerówki to jedyne obecnie placówki oświatowe nadal otwarte pomimo epidemii i zamknięcia podstawówek i szkół średnich.
Jak wynika z apelu Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kadry Kierowniczej Oświaty do premiera i ministra edukacji narodowej, przedszkola są na krawędzi kryzysu kadrowego. Potrzebne są więc zmiany, by zapewnić bezpieczny pobyt w tych placówkach zarówno dzieciom, jak i wychowawcom.
OSKKO rekomenduje wprowadzenie bezpiecznych limitów powierzchni sal w przeliczeniu na liczbę dzieci – podobnie jak w świetlicach szkolnych. Przedszkoli nie dotyczą jednak ograniczenia funkcjonujące dotychczas w szkołach. Ani wprowadzenie pierwszeństwa dostępu do opieki przedszkolnej dla dzieci rodziców pracujących na pierwszej linii walki z epidemią, a następnie rodziców pracujących poza domem.
Czytaj także: Koronawirus: Klasy 1-3 objęte nauczaniem zdalnym
Dla pozostałych dzieci powinna powstać nowoczesna i wydajna platforma edukacji zdalnej, potrzebnej także szkołom. Choć rząd zapowiadał powstanie takiej platformy, nic na razie nie funkcjonuje. Niemniej potrzebne jest pilne zapewnienie sprzętu do transmisji zajęć: komputerów, kamer, tak by nie pozbawiać maluchów kontaktu z nauczycielkami.