Kto kupuje mieszkania na rynku wtórnym? Nadal najczęściej inwestorzy? Sprawdzają firmy Metrohouse i Gold Finance.

- Analizując dane z raportu „Barometr Metrohouse i Gold Finance III kw. 2020 r.", widać, że najbardziej aktywną grupą są osoby między 30. a 40. rokiem życia. Zakupy dokonywane przez tę grupę wiekową stanowią 44 proc. wszystkich transakcji – mówi Marcin Jańczuk, ekspert Metrohouse, współautor raportu. - To więcej w porównaniu z ubiegłym rokiem – wówczas odsetek wynosił 35 proc. Nabywcy z tej grupy wiekowej są również najbardziej aktywni „w sprzedaży": są odpowiedzialni za 39 proc. transakcji na rynku wtórnym. 40-50 lat to grupa wiekowa, która ma swój częsty wkład (17 proc.) w zakup nieruchomości. Co ciekawe, odsetek transakcji tej grupy jest znacznie mniejszy niż w III kw. 2019 r., kiedy było to 26 proc.

Kolejna grupa, która wydaje się mniej aktywna (ale w której średnia transakcyjna cena mkw. mieszkania była statystycznie najwyższa) to grupa klientów między 20. a 30. rokiem życia (14 proc.). W analogicznym okresie 2019 r. ta sama grupa wiekowa dokonywała 18 proc. transakcji. - Najrzadziej również występują jako strona sprzedająca. Ich transakcje to zaledwie 2 proc. wszystkich rejestrowanych przez naszą agencję – mówi Marcin Jańczuk. - Jeszcze rzadziej pojawiały się transakcje w grupie 60+ (13 proc.), ale jej aktywność wzrosła, biorąc pod uwagę III kw. 2019 r., kiedy odpowiadała za zaledwie 8 proc. transakcji. Co ciekawe, to wśród tej właśnie grupy zarejestrowaliśmy zakup najmniejszych lokali.

Wśród najczęściej pojawiających się powodów zakupu wciąż przeważają cele inwestycyjne. Inwestycja rozumiana jest jako zakup mieszkania pod wynajem długo- lub krótkoterminowy, ale też np. nabycie lokalu dla studiujących dzieci. To aż 35 proc. wszystkich transakcji. Statystyki z ubiegłego roku pokazują dokładnie taki sam wynik. - Można to odczytywać z jednej strony jako wyraz odwagi w tych niepewnych czasach, ale z drugiej strony być może jest to głos rozsądku tych osób, które mając nadwyżki finansowe, nie widzą żadnych innych instrumentów finansowych, które dawałyby poczucie bezpieczeństwa i szansę ucieczki przed utratą wartości pieniądza - komentuje Marcin Jańczuk.

Zaraz po zakupach inwestycyjnych w statystykach pojawia się, tak jak rok wcześniej, zakup pierwszej nieruchomości (25 proc.). Przeprowadzka do większej nieruchomości to również częsty powód (24 proc.), i tu porównując ubiegły rok możemy dostrzec, że nabywcy częściej kupują coraz większe nieruchomości. W III kw. 2019 r tego typu transakcje stanowiły 13 proc. ogółu. - Znacznie rzadziej dokonujemy zakupu z uwagi na przeprowadzkę do innego miasta lub do mniejszej nieruchomości (7 proc.). W ubiegłym roku zmiana lokum na mniejsze stanowiła 4 proc. wszystkich transakcji – podaje Marcin Jańczuk.