Agencja w porozumieniu z Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) poinformowało, że bada wszystkie osoby, które miały bliski kontakt z zainfekowanym i występują obawy, że mogły zostać zarażone. Zainfekowana wirusem jest osoba, która niedawno przebywała w Wuhan w Chinach. Poza tym nie ujawniono żadnych szczegółów, dotyczących przypadku.

„Nie ma dowodów na to, że w Orange County nastąpiło przeniesienie choroby między ludźmi. Obecnie takie ryzyko zagrożenia pozostaje niskie” - zaznaczono w komunikacie prasowym.

Liczba zarażonych na całym świecie przekroczyła dwa tysiące, z czego ponad połowa przypada na chińską prowincję Wuhan. Potwierdzono też 56 zgonów, wszystkie na terenie Chin.

Poza Chinami przypadki infekcji koronawirusem potwierdzono także w kilku innych krajach - Tajlandii, Singapurze, Malezji, Japonii, Korei Południowej, Wietnamie, Nepalu, a poza Azją - w Australii, USA i Francji.