Z opublikowanych wczoraj w "Super Expressie" sondażu Instytutu Badań Pollster wynikało, że Sejmu dostaliby się przedstawiciele 5 ugrupować, w tym balansującej nad progiem Konfederacji, popieranej przez 5 proc. respondentów.
Tymczasem wczoraj w głównym wydaniu "wiadomości" TVP pominięto wyniki Konfederacji.
Prowadząca Edyta Lewandowska informowała, że do Sejmu dostałyby się tylko cztery ugrupowania - PiS, KO, Lewica i PSL-Kukiz'15. I tylko między nie podzielono mandaty na przedstawionym w materiale grafiku, sugerując, że Prawo i Sprawiedliwość miałoby samodzielna większość.
Konfederacja pominięta została także w przypadku następnego sondażu - dotyczącego preferencji najmłodszych wyborców - 18-24. Wśród nich na PiS oddałoby swój głos 50 proc. ankietowanych, a kolejne miejsca zajęły: Lewica (17 proc.), Koalicja Obywatelska (16 proc.), Konfederacja (10 proc.) i PSL - Koalicja Polska (3 proc.). Na grafice przedstawionej w "Wiadomościach" znów zabrakło wyniku Konfederacji - pisze Onet.
Wśród osób w wieku 18-24 lat na PiS oddałoby swój głos 50 proc. ankietowanych. Kolejne miejsca zajęły: Lewica (17 proc.), Koalicja Obywatelska (16 proc.), Konfederacja (10 proc.) i PSL - Koalicja Polska (3 proc.). Na grafice przedstawionej w "Wiadomościach" znów zabrakło wyniku Konfederacji.