Reklama

Tylko jeden chętny na Suchoje

Nie udało się Rosjanom sprzedać jakiegokolwiek egzemplarza SSJ100 zagranicznym liniom lotniczym. W tej sytuacji jedynym klientem pozostaje Aerofłot.

Aktualizacja: 22.02.2020 07:10 Publikacja: 21.02.2020 16:24

Tylko jeden chętny na Suchoje

Foto: Bloomberg

Suchoje miały być rosyjską odpowiedzią na maszyny produkowane przez Airbusa, Boeinga, Bombardiera i Embraera. Pierwsze egzemplarze zaczęły latać jeszcze w 2011 roku, a niskokosztowi przewoźnicy byli nimi zainteresowani, bo były znacznie tańsze niż znanej konkurencji. Plany były więc wielkie, ale kolejne linie zagraniczne – Meksykanie, Belgowie i Irlandczycy rezygnowali z utrzymania Suchojów w swojej flocie. W tej chwili Meksykanie z linii InterJet usiłują sprzedać 22 SSJ100, ale nie są w stanie znaleźć chętnych. Główny powód to awaryjność tych maszyn i kłopoty z dostępnością komponentów. Nie pomogła także zeszłoroczna katastrofa pod Moskwą, w której zginęło 41 osób. Sukhoi Civil Aircraft Company jeszcze rzutem na taśmę usiłował „wcisnąć” Suchoje Norwegom kusząc ich prawami do lotów nad Syberią. Ostatecznie jednak Norwegian nie zdecydował się na włączenie SSJ100 do swojej floty. Dzisiaj lata tylko 142 Suchojów, wszystkie z nich na wewnętrznych trasach w Rosji. I żadna z rosyjskich linii nie planuje nowych zamówień.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Transport
Kreml chce, by Musk zbudował tunel z Alaski do Syberii. Trump: Ciekawy pomysł
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Transport
Rośnie konkurencja na rynku kolejowym
Transport
Wojna handlowa USA-Chiny: Donald Trump bierze się za lotnictwo
Transport
Unijny zakaz sprzedaży aut spalinowych do poprawki
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Transport
PKP Intercity zapowiada więcej pociągów i krótsze czasy przejazdów
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama