Ural Airlines wierzą w Boeinga i czekają na Maxa

Boeing ma kłopoty, ale produkuje rewelacyjny samolot - uważa prezes Ural Airlines Siergiej Skuratow. I nie ukrywa, że nie może się doczekać odbioru pierwszej maszyny tego typu

Aktualizacja: 09.07.2019 12:22 Publikacja: 09.07.2019 12:17

Ural Airlines wierzą w Boeinga i czekają na Maxa

Foto: materiały prasowe

Początkowo B737 8 MAX miał przylecieć do Jekaterynburga, gdzie Ural Airlines mają swoją siedzibę, w październiku 2019.

Czytaj także: "Kryzys w Boeingu. Pierwszy przewoźnik rezygnuje z Maxów".

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Transport
Zagraniczne samoloty miały pójść w odstawkę. Rosjanie przyznają: to się nie uda
Transport
Drastyczna decyzja Wizz Aira. Żegnajcie Emiraty. Teraz Europa Środkowa będzie najważniejsza
Transport
Ryanair przeprosił się z Modlinem. W tle groźni rywale
Transport
Rosyjska lotnicza ruletka. Przestrzeń powietrzna coraz bardziej niebezpieczna
Transport
LOT wycenił koszty powrotu na Ukrainę. To wydatek setek milionów dolarów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama