Oznaką choroby są białe oczy. Telazjozę powodują nicienie, które rozwijają się w gałce ocznej zarażonego zwierzęcia.
Żubr traci wzrok, ma problemy ze znajdowaniem pokarmu i poruszaniem się. Zdezorientowane zwierzę wpada na drzewa, wychodzi na drogi, zestresowane może reagować agresją.
Teoretycznie telazjoza jest uleczalna, ale tylko w kontrolowanych warunkach. Zwierzęcia dziko żyjącego leczyć się nie da - leczenie trwa, a nie sposób monitorować wszystkich zagrożonych osobników.
Ponadto rozległość i zalesienie terenów w Bieszczadach powoduje, że niezwykle trudno wytropić chore zwierzę .
Dlatego leśnicy proszą o pomoc turystów, aby - przy zachowaniu maksymalnej ostrożności, bo chory żubr może atakować - informowali o zlokalizowaniu chorego zwierzęcia. Poznać je można bo białych oczach.