CBA w domu byłego dyrektora Muzeum II Wojny Światowej

Dwóch agentów CBA pojawiło się w domu prof. Pawła Machcewicza, twórcy Muzeum II Wojny Światowej.

Aktualizacja: 29.11.2017 07:19 Publikacja: 29.11.2017 07:07

Konflikt wokół Muzeum II Wojny Światowej nie wygasł po zmianie władz placówki

Konflikt wokół Muzeum II Wojny Światowej nie wygasł po zmianie władz placówki

Foto: materiały prasowe

Prokuratura Okręgowa w Gdańsku i CBA prowadzą postępowanie dotyczące popełnienia przestępstwa na szkodę Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Obie instytucje potwierdzały ten fakt, ale odmawiały ujawnienia jakichkolwiek szczegółów związanych ze sprawą. CBA poinformowało tylko w ubiegłą środę, że tego dnia zabezpieczyło pewne dokumenty w Urzędzie Miejskim w Gdańsku. 

Z kolei w ubiegły czwartek rzecznik prasowy Muzeum II Wojny Światowej (MIIWŚ) w Gdańsku Aleksander Masłowski rozesłał do mediów oświadczenie, w którym wyjaśnił, że to dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku dr Karol Nawrocki złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa na szkodę placówki.

"Zawiadomienie to związane było z faktem rozwiązania porozumienia zawartego w 2009 r. pomiędzy Muzeum a miastem Gdańsk, dotyczącego szerokiego zakresu współpracy. Rozwiązanie porozumienia nastąpiło w dniu 4 kwietnia 2017 r., a więc w czasie, kiedy Muzeum kierował jeszcze ówczesny dyrektor prof. Paweł Machcewicz, który podpisał aneks rozwiązujący porozumienie, naszym zdaniem działając tym samym na szkodę zarządzanej przez siebie instytucji" - napisał w oświadczeniu Masłowski.

Dodał, że "brak formalnego porozumienia pomiędzy Muzeum a miastem ogranicza, a miejscami wręcz uniemożliwia podejmowanie przez Muzeum działań dotyczących zagospodarowania miejsca tak ważnego dla polskiej historii jakim jest pole bitwy na Westerplatte, powoduje także liczne inne utrudnienia we współpracy pomiędzy Muzeum a miastem".

W związku z toczącym się postępowaniem agencji CBA pojawili się w domu profesora Pawła Machcewicza. Twórcy Muzeum II Wojny Światowej nie zastali w domu. "Poszukiwali mnie, wypytywali się od jak dawna jestem zagranicą i kiedy będę w Polsce" - relacjonuje były dyrektor placówki.

W rozmowie z synem profesora tłumaczyli, że przyjechali, bo byli w pobliżu. "Po wylegitymowaniu, okazało się, że przyjechali specjalnie z Gdańska" - pisze prof. Machcewicz.

Prokuratura Okręgowa w Gdańsku i CBA prowadzą postępowanie dotyczące popełnienia przestępstwa na szkodę Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Obie instytucje potwierdzały ten fakt, ale odmawiały ujawnienia jakichkolwiek szczegółów związanych ze sprawą. CBA poinformowało tylko w ubiegłą środę, że tego dnia zabezpieczyło pewne dokumenty w Urzędzie Miejskim w Gdańsku. 

Z kolei w ubiegły czwartek rzecznik prasowy Muzeum II Wojny Światowej (MIIWŚ) w Gdańsku Aleksander Masłowski rozesłał do mediów oświadczenie, w którym wyjaśnił, że to dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku dr Karol Nawrocki złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa na szkodę placówki.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?