Gdański klub "Wolność" się otworzy. "Będą statyści jak w TVP"

Krzysztof Łukowicz, właściciel klubu "Wolność" w Gdańsku, w rozmowie z Onetem zapowiada, że 23 stycznia wznowi działalność klubu, mimo obowiązujących w kraju obostrzeń. Raz w tygodniu w klubie będzie organizowana "wideorelacja pod hashtagiem 'Zostań w domu'".

Aktualizacja: 14.01.2021 15:37 Publikacja: 14.01.2021 15:26

Gdański klub "Wolność" się otworzy. "Będą statyści jak w TVP"

Foto: Adobe Stock

- Tak jak w telewizji publicznej będą też statyści, z którymi będziemy podpisywać umowę o dzieło. Będziemy kręcić taką wideorelację co tydzień. Odcinki jak w reality show. Wypowiedzi ludzi, ich przemyślenia. Filmy z imprezy będzie można oglądać na żywo w internecie - zapowiada właściciel klubu w rozmowie z Onetem.

Łukowicz tłumaczy, że decyduje się na taki krok ponieważ jego klub generuje miesięczne koszty na poziomie 50 tys. zł w czasie, gdy nie może działać z powodu obowiązujących obostrzeń.

- ZUS-y, opłaty za alkohol, opłaty od praw autorskich, podatki od nieruchomości. Stoimy zamknięci, a z niczego nie zostałem zwolniony. W ostatnich miesiącach nie dostałem też żadnej pomocy od państwa - skarży się.

Przed świętami w klubie Wolność zorganizowano imprezę, która oficjalnie była "treningiem tanecznym".

- Żadnej kary nie dostałem - podkreśla Łukowicz.

- Tak jak w telewizji publicznej będą też statyści, z którymi będziemy podpisywać umowę o dzieło. Będziemy kręcić taką wideorelację co tydzień. Odcinki jak w reality show. Wypowiedzi ludzi, ich przemyślenia. Filmy z imprezy będzie można oglądać na żywo w internecie - zapowiada właściciel klubu w rozmowie z Onetem.

Łukowicz tłumaczy, że decyduje się na taki krok ponieważ jego klub generuje miesięczne koszty na poziomie 50 tys. zł w czasie, gdy nie może działać z powodu obowiązujących obostrzeń.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 792
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 791
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 790
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 789
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 788