O największym dobowym przyroście liczby zakażeń koronawirusem informuje CNN, powołując się na dane Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa.
USA są pierwszym krajem świata, w którym osiągnięto sześciocyfrowy przyrost liczby zakażeń koronawirusem w ciągu doby. Na przełomie sierpnia i września do 100 tysięcy zakażeń koronawirusem na dobę zbliżały się Indie, ale nie przekroczyły tej bariery.
W USA w ciągu doby zmarło 1097 chorych na COVID-19.
W ostatnich dniach epidemia w USA nasila się - w minionym tygodniu, po raz pierwszy od początku epidemii koronawirusa SARS-CoV-2 w USA, w kraju wykryto ponad 600 tysięcy zakażeń.
Eksperci ds. ochrony zdrowia z USA ostrzegają, że sytuacja epidemiczna kraju jeszcze się pogorszy w związku z nadchodzącą zimą, gdy ludzie są bardziej podatni na infekcje układu oddechowego.