Przedstawiciele armii poinformowali, że ponad 500 żołnierzy wzięło udział w ćwiczeniach. Celem była likwidacja potencjalnego zagrożenia ze strony wroga.

"Zgodnie ze scenariuszem ćwiczeń, personel dużej jednostki ochrony radiologicznej, chemicznej i biologicznej otrzymał zadanie szkolenia bojowego, którego celem było wyeliminowanie wroga na odległość 50 km. Dowództwo podjęło decyzję o zastosowaniu systemów artylerii rakietowej TOS-1A "Sołncepiok" - poinformowało biur prasowe Centralnego Okręgu Wojskowego.

"Załogi TOS-1A udały się na wyznaczony obszar, zajęły pozycje i otworzyły ogień" - przekazano.

TOS-1A "Sołncepiok" to samobieżna wyrzutnia rakietowa na podwoziu czołgu T-72 lub T-90. Ciężkie miotacze ognia wystrzeliwują pociski termobaryczne 220mm.

"Sołncepiok" jest przeznaczony to podpalania i niszczenia budynków oraz sił zbrojnych wroga.