Z informacji podanych przez "The Independent" wynika, że w pożarze nikt nie ucierpiał. Pożar doprowadził jednak do odwołania wystawy koni, która miała się odbyć w Echo Arena, w pobliżu parkingu.
Olly Harriosn, jeden ze świadków pożaru w rozmowie z BBC powiedział, że widział kłęby białego i czarnego dymu nad parkingiem i słyszał "głośne wybuchy". Jego zdaniem były to prawdopodobnie eksplodujące zbiorniki z paliwem.
Burmistrz Liverpoolu Joe Anderson zapewnił, że w pożarze nie ucierpiał żaden człowiek, ani zwierzę.
Również rzecznik Międzynarodowej Wystawy Koni w Liverpoolu poinformował, że wszyscy ludzie obecni w pobliżu miejsca, gdzie miała odbyć się wystawa i wszystkie zwierzęta są bezpieczne.
Wystawę miało odwiedzić ok. 4 tysięcy osób.
