Kataryna: Powrót Krystyny Pawłowicz

Krystyna Pawłowicz: „Liberalno-lewackie środowiska propagują wśród dzieci i młodzieży nienaturalne postawy i relacje, a potem, gdy te zaburzone zachowania są przez rówieśników brutalnie wytykane, i w skrajnych sytuacjach kończą się tragicznie, to lewaccy ideolodzy patologii obyczajowych odwracają kota ogonem i fałszywie, bezczelnie lamentują nad »morderczą nietolerancją« rówieśników. Nie siejcie patologii, nie będzie jej śmiertelnego żniwa".

Aktualizacja: 10.04.2021 15:54 Publikacja: 10.04.2021 00:01

Kataryna: Powrót Krystyny Pawłowicz

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Tak kilka lata temu Krystyna Pawłowicz komentowała samobójstwo 14-letniego chłopca, który prześladowany przez szkolnych kolegów za „pedalstwo" odebrał sobie życie. Wydawało mi się wtedy, że po tak podłym komentarzu Krystyna Pawłowicz na zawsze już pozostanie tylko zwykłą posłanką. Zbędnym, ale stałym elementem parlamentarnego folkloru, który musimy znosić, bo prezes Kaczyński lubi dobrze wycelowane chamstwo.

Dzisiaj, kilka lat po tamtej śmierci, wolą Kaczyńskiego Pawłowicz jest sędzią Trybunału Konstytucyjnego, ale walki z dotkniętymi przez los dziećmi nie odpuszcza. Tym razem padło na dziecko ledwie 10-letnie, które nie utożsamia się ze swoją biologiczną płcią, ale dzięki mądrym nauczycielom miało przez chwilę szansę, że otrzyma takie wsparcie, jakiego potrzebuje, żeby poradzić sobie ze swoją innością najlepiej, jak w takich okolicznościach może. Szkoła, w porozumieniu z rodzicami i psychologiem, zgodziła się traktować dziecko zgodnie z płcią, z którą to się identyfikuje, czyli po prostu zwracać się do niego żeńskim imieniem.

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Czemu polscy trenerzy nie pracują na Zachodzie? "Marka w Europie nie istnieje"
Plus Minus
Wojna, która nie ma wybuchnąć
Plus Minus
Ludzie listy piszą (do władzy)
Plus Minus
"Last Call Mixtape": W pułapce algorytmu
Plus Minus
„Lękowi. Osobiste historie zaburzeń”: Mięśnie wiecznie napięte