Dziś premier niezapowiedzianie uczestniczył w spotkaniu Rady Dialogu Społecznego. Według relacji Wituckiego, pytany przez stronę przedsiębiorców o postulat wprowadzenia niedziel handlowych w grudniu tego roku, Morawiecki odpowiedział, że nie będzie na to zgody rządu. Chyba, że za takim rozwiązaniem opowie się „Solidarność”. A tego raczej trudno oczekiwać, tym bardziej, że ów związek zawodowy kontestuje prace RDS w obecnym składzie.

Czytaj także: Niedziele handlowe 2020. W te niedziele będzie można zrobić zakupy w 2020 roku

Przed tygodniem branża handlowa po raz kolejny zaapelowała do rządu o przywrócenie handlowych niedziel w ostatnim tygodniu listopada oraz w grudniu.

Jak stwierdzono zamknięcie większości sklepów w centrach handlowych spowoduje, ze więcej osób na zakupy przedświąteczne i polowanie na prezenty ruszy do wciąż otwartych placówek jak hipermarkety czy dyskonty. W efekcie wzrośnie w nich tłok.

Premier Morawiecki zapowiedział również na spotkaniu Rady, że w najbliższych dniach (piątek lub poniedziałek) ogłosi plan luzowania obostrzeń w gospodarce, a przede wszystkim w handlu w okresie przedświątecznym. „Żadne, dalsze konkrety nie padły, ale prawdopodobnie handel wróci do stanu z października tego roku” – mówi Maciej Witucki, szef Lewiatana.