Fala globalizacji może się cofnąć jeszcze bardziej

Szefowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego widzi podobieństwa do sytuacji sprzed wybuchu pierwszej wojny światowej.

Publikacja: 07.11.2018 20:00

Christine Lagarde, dyrektor wykonawcza MFW

Christine Lagarde, dyrektor wykonawcza MFW

Foto: Bloomberg

„Jesteśmy zaniepokojeni dalszym zaostrzeniem napięć handlowych oraz jego skutkami ubocznymi dla wrażliwych gospodarek wschodzących" – mówi wspólny komunikat szefów Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Banku Światowego, Światowej Organizacji Handlu (WTO), Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), Międzynarodowej Organizacji Pracy oraz Rady Stabilności Finansowej (FSB). Komunikat ten został wydany po konferencji w Pekinie, a podpisał się pod nim również chiński rząd.

Wcześniej Christine Lagarde, szefowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego, opublikowała artykuł, w którym stwierdziła, że obecne czasy pod wieloma względami przypominają okres tuż przed wybuchem pierwszej wojny światowej.

Niebezpieczne analogie

„50 lat przed Wielką Wojną było okresem znaczącego postępu technicznego, którego przejawem były m.in.: statki parowe, lokomotywy, elektryfikacja oraz technologie telokomunikacyjne. To był okres, w którym nakreślono kontury obecnego świata. Był to również okres niemającej precedensu globalnej integracji, którą wielu ludzi nazywa pierwszą erą globalizacji, w trakcie której dobra, pieniądze i ludzie mogli podróżować przez granice ze stosunkowo małymi przeszkodami. W latach 1870–1913 widzieliśmy duży wzrost udziału eksportu w PKB wielu gospodarek, co świadczyło o ich rosnącej otwartości" – napisała Lagarde w artykule zamieszczonym na stronach MFW.

Szefowa Funduszu przypomniała jednak, że temu bezprecendensowemu rozwojowi towarzyszyły również bardzo duże nierówności społeczne. W 1910 r. w Wielkiej Brytanii najbogatsze 1 proc. społeczeństwa kontrolowało 70 proc. aktywów. Wywoływało to olbrzymi resentyment i prowadziło do wzrostu ekonomicznych nacjonalizmów. To skutkowało wojną i cofnięciem się procesu ówczesnej globalizacji. Lagarde widzi duże podobieństwa między ówczesnym a obecnym kryzysem globalizacji. Wzywa światowych przywódców do wzmocnienia systemu międzynarodowej współpracy gospodarczej i politycznej. „W końcu to, co było prawdą w 1918 r., jest nią nadal. Pokojowa koegzystencja narodów i ekonomiczne perspektywy milionów ludzi zależą od odkrywania wspólnych brzmień w naszej wspólnej historii" – pisze szefowa MFW.

Proces cykliczny

Lagarde wyraźnie odwołuje się do teorii mówiących, że globalizacja ekonomiczna jest procesem cyklicznym – raz narasta, by później się cofać, a po okresach chaosu znów nabierać sił. Tezę tę głosili w ostatnich latach m.in. tacy badacze jak: Niall Ferguson, Fred Bergsten czy Branko Milanović. Od brytyjskiego referendum w sprawie wyjścia z UE i wyboru Donalda Trumpa na prezydenta USA często słychać opinię, że „globalny ład liberalny jest zagrożony". W grudniu 2016 r. Josh Feinman, główny ekonomista Deutsche Asset Management, opublikował raport wskazujący, że nadchodzące dekady przyniosą częściowe cofnięcie globalizacji. „Pierwsza fala globalizacji w półwieczu przed I wojną światową też przyniosła populistyczną reakcję i załamała się w trakcie kataklizmów z lat 1914–1945" – pisał Feinman.

Co jakiś czas pojawiają się też porównania, że szybki wzrost potęgi Chin jest dla USA podobnym wyzwaniem jak dla Londynu wzrost potęgi II Rzeszy przed 1914 r.

„Jesteśmy zaniepokojeni dalszym zaostrzeniem napięć handlowych oraz jego skutkami ubocznymi dla wrażliwych gospodarek wschodzących" – mówi wspólny komunikat szefów Międzynarodowego Funduszu Walutowego, Banku Światowego, Światowej Organizacji Handlu (WTO), Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), Międzynarodowej Organizacji Pracy oraz Rady Stabilności Finansowej (FSB). Komunikat ten został wydany po konferencji w Pekinie, a podpisał się pod nim również chiński rząd.

Wcześniej Christine Lagarde, szefowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego, opublikowała artykuł, w którym stwierdziła, że obecne czasy pod wieloma względami przypominają okres tuż przed wybuchem pierwszej wojny światowej.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gospodarka
Niepokojący bezruch w inwestycjach nad Wisłą
Gospodarka
Poprawa w konsumpcji powinna nadejść, ale wyzwań nie brakuje
Gospodarka
20 lat Polski w UE. Dostęp do unijnego rynku ważniejszy niż dotacje
Gospodarka
Bez potencjału na wojnę Iranu z Izraelem
Gospodarka
Grecja wyleczyła się z trwającego dekadę kryzysu. Są dowody