– Z badań, które robimy od czterech lat, wynika, że liczba Polaków, którzy chcą wyjechać za pracą za granicę, cały czas spada. Zdecydowany wpływ na ten trend ma rekordowo niska na polskim rynku stopa bezrobocia i silny popyt na pracowników – powiedział nam Maciej Witucki, prezes Work Service.
Czytaj także: Lepsza praca coraz częściej trzyma Polaków w ojczyźnie
Ciągle jednak liczba tych, którzy chcą wyjechać do pracy za granicą, znacząco przekracza 2 mln. W poniedziałek Work Service ogłosi raport „Migracje zarobkowe Polaków IX". „Rzeczpospolita" wcześniej dotarła do jego najważniejszych wniosków. I tu zaskoczenie. Okazuje się bowiem, że wśród Polaków szybko spada popularność Wielkiej Brytanii jako celu potencjalnej emigracji zarobkowej. Jeszcze rok temu Zjednoczone Królestwo było drugim najczęściej wskazywanym kierunkiem planowanej przez Polaków emigracji „za chlebem". Mało tego. Trzy lata temu właśnie tam chciał jechać co trzeci deklarujący chęć wyjazdu do pracy za granicą. Niemal taki sam odsetek wskazywał Niemcy, które tak jak dzisiaj były najpopularniejszym kierunkiem wypraw zarobkowych. Teraz wyjazd do naszych zachodnich sąsiadów rozważa nieco ponad 23 proc. osób, które myślą o zagranicznym wyjeździe „za chlebem". W ciągu roku odsetek ten spadł o blisko 9 pkt proc., ale to i tak nic w porównaniu z Wielką Brytanią. Ta z 30 proc. w 2015 r. i 19 proc. przed rokiem zjechała do 3 proc.
– Zdecydowany wpływ na to miały informacje z ostatnich miesięcy na temat zaostrzenia tamtejszej polityki migracyjnej, a także brak porozumienia pomiędzy Londynem a Brukselą i narastająca niepewność wokół możliwości zarobkowych na Wyspach – twierdzą autorzy raportu „Migracje zarobkowe Polaków IX" z firmy Work Service.
Wśród najczęściej wskazywanych przez Polaków krajów do wyjazdu palmę pierwszeństwa dzierżą wspomniane już Niemcy. Drugie miejsce zajęła Norwegia (15,6 proc.), która w stosunku do zeszłego roku zyskała 4,2 pkt proc. Na trzecie miejsce wskoczyła Szwecja i to, zdaniem autorów raportu, jest niespodzianka, bo w kilkuletniej historii badań prowadzonych przez Work Service kraj ten nigdy nie uzyskał wskazań przekraczających 5 proc. Tym razem uzbierał blisko 15 proc. Holandia, która przed rokiem była na trzecim, spadła na czwarte miejsce.