Kobieta prowadząca szkołę nauki jazdy złożyła do wójta wniosek o stwierdzenie i zwrot nadpłaty w podatku od środków transportowych. W uzasadnieniu podała, że zapłacony przez nią podatek jest nienależny. A to dlatego, że wszystkie zgłoszone auta są przystosowane do nauki jazdy i zaliczają się do kategorii pojazdów specjalnych. Te zaś – na mocy przepisów ustawy o podatkach i opłatach lokalnych – podlegają zwolnieniu od podatku.
Wójt odmówił. Wskazał, że auta co prawda posiadają w dowodzie rejestracyjnym wpis „L", ale nie ma w nim adnotacji, iż są pojazdami specjalnym.
Sprawa trafiła do NSA, a ten ją oddalił. Wskazał, że wniesiona przez podatniczkę skarga kasacyjna nie ma usprawiedliwionych podstaw prawnych.
Pojazd specjalny to samochód lub przyczepa przeznaczone do specjalnej funkcji
NSA zwrócił uwagę, że kluczowe dla rozstrzygnięcia sprawy są przepisy art. 12 ust. 1 pkt 2 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych oraz art. 2 pkt 36 ustawy – Prawo o ruchu drogowym (p.o.r.d.).