Urodził się w Oksfordzie. Ojciec był lekarzem, a matka intelektualistką – absolwentką filozofii, politologii i ekonomii na Oxfordzie. Stephen nie był jednak wybitnym uczniem. W 1959 roku, mając 17 lat, otrzymał stypendium na studia w Oxfordzie. Zdecydował się na specjalizację w astronomii, ale obserwacje astronomiczne "nie zrobiły na nim wrażenia". Choć nie przykładał się zanadto do nauki – na egzaminie magisterskim otrzymał bez trudu najwyższe noty. Latem 1962 roku zachorował na stwardnienie zanikowe boczne, chorobę, która powoduje nieodwracalne zmiany w kręgosłupie, szpiku i korze mózgowej - prowadzi do śmierci. Nie poddał się, mimo że choroba przykuła go do wózka inwalidzkiego i odebrała mu mowę. Dziś kontaktuje się z otoczeniem za pomocą specjalnie skonstruowanego komputera. Mimo to został przyjęty na Wydział Fizyki Teoretycznej w Cambridge, a kilka lat później mianowany profesorem matematyki w Cambridge. Dziś jest tam dyrektorem Centrum Kosmologii Teoretycznej. Hawking był pierwszym naukowcem, który sformułował teorię kosmologii, u której podstaw leży ogólna teoria względności oraz mechanika kwantowa.

Jego książka „Krótka historia czasu" stała się bestsellerem. Autor napisał w niej, że stara sią zrozumieć „umysł Boga". W nowym cyklu „Świat według Stephena Hawkinga", którego jest gospodarzem i narratorem, widzowie zobaczą eksperymenty i pokazy naukowe, odkrywające przed nimi tajemnice biologii ewolucyjnej, astrofizyki i mechaniki kwantowej.

W pierwszym odcinku rozpatrującym pytanie: „Gdzie jesteśmy?" uczestnicy programu spróbują zmierzyć Ziemię, Układ Słoneczny i Wszechświat. By tego dokonać przepłyną łódką jezioro, polecą helikopterem nad skalnym krajobrazem Nevady i wybiorą się na przejażdżkę po pustyni. W kolejnych odcinkach poszukiwane będą m.in. odpowiedzi na pytania: czy jesteśmy sami? Co jest sensem naszego życia? Czy wolna wola to tylko iluzja? Jakie prawa rządzą wszechświatem?

Premiery sześcioodcinkowego dokumentalnego cyklu „Świat według Stephena Hawkinga" w każdy wtorek, od 17 maja, o godz. 22 w National Geographic.