Globalne fundusze w spółce Selvity

Międzynarodowe fundusze inwestycyjne, m.in. należący do Fidelity (2,4 bln dolarów w zarządzaniu) F-Prime Capital, weszły do jednej ze spółek, której mniejszościowym udziałowcem jest notowana na GPW biotechnologiczna Selvita. Chodzi o spółkę Nodthera, która niedawno podniosła kapitał.

Publikacja: 27.06.2018 21:00

Globalne fundusze w spółce Selvity

Foto: Adobe Stock

W 2016 r. Selvita skomercjalizowała jeden ze swoich projektów w alternatywnym modelu – wspólnie z funduszem Epidarex Capital stworzyła spin-off, do którego wniosła całą własność intelektualną dotyczącą projektu SEL212. Powstała spółka Nodthera, która zajmuje się odkrywaniem i rozwojem – jak podaje firma – „innowacyjnych inhibitorów inflamasomu NLRP3". To białka, które mogą pomóc w leczeniu takich chorób jak: cukrzyca typu 2, dna moczanowa, reumatoidalne zapalenie stawów, choroba Alzheimera i niektórych typów nowotworów.

Główna siedziba spółki Nodthera znajduje się w Edynburgu. Jednym ze wspólników w Epidarex Capital jest Eli Lilly, globalna firma farmaceutyczna. Teraz, po około dwóch latach, projekt dojrzał i niedawno podniesiono kapitał spółki o 40 mln dol. Nodthera ujawniła, że zainwestowały w nią globalne fundusze wyspecjalizowane w lokowaniu kapitału w biotechnologię: F-Prime Capital, Sofinnova i 5AM Ventures. Po dokapitalizowaniu udział Selvity w brytyjskiej spółce spadł z 38,9 do 19,1 proc.

– Jesteśmy bardzo zadowoleni, że dołączyły się do tej inwestycji bardzo prestiżowe fundusze, tzw. blue chips investors, które angażują się w najlepiej wróżące na przyszłość projekty biotechnologiczne – powiedział Krzysztof Brzózka, wiceprezes i dyrektor naukowy Selvity. Polska firma zyskała na tym projekcie prestiżowo, ale też finansowo. Efekt był już widoczny w wynikach za pierwszy kwartał tego roku.

– Wartość naszych udziałów w Nodthera została teraz wyżej wyceniona. Po ich przeszacowaniu to dodatkowe niemal 21 mln zł dołożone do zysku netto – dodał wiceprezes Selvity.

Spółka skupia się teraz na rozwoju swoich cząsteczek, które mogą być użyte w leczeniu onkologicznym i potem ich komercjalizacji. – Naszym celem jest sprzedanie projektów koncernom farmaceutycznym, bo takie rozwiązanie jest najbardziej zyskowne dla spółki. Taki jest nasz podstawowy scenariusz, choć nie wykluczamy całkowicie kolejnych spin-offów – stwierdził Krzysztof Brzózka.

Selvita jest polską firmą biotechnologiczną, opracowującą i rozwijającą leki stosowane przede wszystkim w obszarze onkologicznym. Zajmuje się również świadczeniem laboratoryjnych usług badawczo-rozwojowych na zlecenie firm farmaceutycznych, biotechnologicznych i chemicznych z całego świata. W 2011 r. Selvita debiutowała na rynku NewConnect. Od roku 2014 notowana jest na głównym rynku GPW. W marcu 2017 r. weszła w skład indeksu sWIG80.

W 2016 r. Selvita skomercjalizowała jeden ze swoich projektów w alternatywnym modelu – wspólnie z funduszem Epidarex Capital stworzyła spin-off, do którego wniosła całą własność intelektualną dotyczącą projektu SEL212. Powstała spółka Nodthera, która zajmuje się odkrywaniem i rozwojem – jak podaje firma – „innowacyjnych inhibitorów inflamasomu NLRP3". To białka, które mogą pomóc w leczeniu takich chorób jak: cukrzyca typu 2, dna moczanowa, reumatoidalne zapalenie stawów, choroba Alzheimera i niektórych typów nowotworów.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Setki tysięcy Rosjan wyjadą na majówkę. Gdzie będzie ich najwięcej
Biznes
Giganci łączą siły. Kto wygra wyścig do recyclingu butelek i przejmie miliardy kaucji?
Biznes
Borys Budka o Orlenie: Stajnia Augiasza to nic. Facet wydawał na botoks
Biznes
Najgorzej od pięciu lat. Start-upy mają problem
Biznes
Bruksela zmniejszy rosnącą górę europejskich śmieci. PE przyjął rozporządzenie