Finlandia żegna rosyjską ropę

Kolejny kraj ogranicza import ropy z Rosji. Po Ukrainie, Polsce, republikach bałtyckich zaczęła to robić Finlandia.

Publikacja: 18.05.2021 21:00

Finlandia żegna rosyjską ropę

Foto: Adobe Stock

Import do Finlandii rosyjskiej ropy marki Urals w pierwszym kwartale 2021 r. zmniejszył się o jedną czwartą rok do roku i wyniósł 2,1 mln ton. W kwietniu zakupy spadły do 0,4 mln ton, podczas gdy rok wcześniej było to 1,1 mln ton. Firma Refinitiv Eikon i handlujący ropą wiążą to ze strategią rozwoju fińskiej energetyki zakładającą szybkie przejście na źródła odnawialne.

Neste Oil, wiodący koncern paliwowy Finlandii, dotąd przetwarzał głównie rosyjską ropę Urals. Pod koniec marca firma przekształciła swój zakład w Naantali w magazyny. Drugi zakład, zlokalizowany w Porvoo, ograniczył rafinację. Mają tam być przetwarzane surowce odnawialne, np. biomasa.

Eksperci podkreślają, że Finlandia jest dużym importerem rosyjskiej ropy, dlatego spadek jej zamówień może wpłynąć na notowania Urals na globalnym rynku. Zmiany nie będą natychmiastowe, ale są już widoczne.

Już w ubiegłym roku Finlandia zmniejszyła zakupy ropy Urals o 16 proc. w związku z pandemią i zapowiedziami, planami Neste Oil zdobycia pozycji „światowego lidera" w energii odnawialnej.

W okresie styczeń–kwiecień Rosja wyeksportowała 66,65 mln ton ropy do krajów spoza Wspólnoty Niepodległych Państw. To o 20,5 proc. mniej niż w tym samym okresie rok wcześniej, kiedy pandemia się rozpędzała. W samym kwietniu Rosjanie sprzedali 17,3 mln ton (-16,8 proc. rok do roku).

Zmniejszenie eksportu ropy, który daje Kremlowi jedną czwartą przychodów walutowych, było niemal dwukrotnie większe od spadku wydobycia, które w kwietniu wyniosło 42,8 mln ton (-7,8 proc.). Według Banku Rosji w pierwszym kwartale eksport ropy przyniósł gospodarce 20,2 mld dol., o 5,4 mld dol. mniej niż rok wcześniej. Przypływ petrodolarów zmniejszył się o 21 proc., mimo że średnia cena ropy w 2021 r. jest o prawie 8 dol. wyższa niż w I kwartale 2020 r.

W minionym tygodniu Rosneft podpisał z azerskim Socarem umowę o eksporcie rosyjskiej ropy za pośrednictwem Azerbejdżanu do krajów takich jak Polska, Ukraina, republiki bałtyckie czy Czechy. Ma podtrzymać spadającą sprzedaż rosyjskiego surowca.

Import do Finlandii rosyjskiej ropy marki Urals w pierwszym kwartale 2021 r. zmniejszył się o jedną czwartą rok do roku i wyniósł 2,1 mln ton. W kwietniu zakupy spadły do 0,4 mln ton, podczas gdy rok wcześniej było to 1,1 mln ton. Firma Refinitiv Eikon i handlujący ropą wiążą to ze strategią rozwoju fińskiej energetyki zakładającą szybkie przejście na źródła odnawialne.

Neste Oil, wiodący koncern paliwowy Finlandii, dotąd przetwarzał głównie rosyjską ropę Urals. Pod koniec marca firma przekształciła swój zakład w Naantali w magazyny. Drugi zakład, zlokalizowany w Porvoo, ograniczył rafinację. Mają tam być przetwarzane surowce odnawialne, np. biomasa.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ekonomia
Witold M. Orłowski: Słodkie kłamstewka
Ekonomia
Spadkobierca może nic nie dostać
Ekonomia
Jan Cipiur: Sztuczna inteligencja ustali ceny
Ekonomia
Polskie sieci mają już dosyć wojny cenowej między Lidlem i Biedronką
Ekonomia
Pierwsi nowi prezesi spółek mogą pojawić się szybko