Adwokat Marka Niedźwieckiego: nie zgadzamy się na celowe szkalowanie

Na antenie radiowej Trójki padły przeprosiny pod adresem Marka Niedźwieckiego. Jednak sądowy finał sprawy wciąż jest niewykluczony.

Aktualizacja: 30.05.2020 07:23 Publikacja: 29.05.2020 13:16

Siedziba radiowej Trójki

Siedziba radiowej Trójki

Foto: Fotorzepa/ Kuba Kamiński

W piątek podczas audycji „Godzina Prawdy" nowy szef radiowej Trojki Kuba Strzyczkowski przeprosił byłego dziennikarza tej stacji Marka Niedźwieckiego za nieprawdziwe zarzuty pod jego adresem. Przeprosiny dotyczyły tez innych dziennikarzy współtworzących Listę Przebojów Programu Trzeciego.

Poprzedni dyrektor Trójki Tomasz Kowalczewski zarzucał Niedźwieckiemu fałszowanie wyników TEGO popularnego zestawienia piosenek, zwłaszcza w audycji 15 maja. Podobnie twierdziła prezes Polskiego Radia Agnieszka Kamińska. Zarzuty takie powtórzyła też Telewizja Polska. Niedżwiecki odszedł z Trójki i skierował do Polskiego Radia i TVP przedsądowe wezwanie do przeprosin.

Czytaj także: Spory wokół Trójki mogą trafić do sądów i prokuratury

Na razie jednak przeprosiny na antenie nie satysfakcjonują Niedźwieckiego. Jego pełnomocnik, adw. Maciej Ślusarek powiedział „Rzeczpospolitej", że docenia oświadczenie nowego dyrektora Trójki jako „istotny gest". – Oczekujemy jednak wciąż przeprosin ze strony Polskiego Radia, pana Tomasza Kowalczewskiego, pani Agnieszki Kamińskiej oraz Telewizji Polskiej – zastrzegł mec. Ślusarek. Wyjaśnił przy tym, że to kwestia przestrzegania pewnych zasad.

– Nie widzimy przestrzeni na to, by przechodzić do porządku dziennego nad celowym szkalowaniem i szerzeniem nieprawdziwych informacji – oświadczył Maciej Ślusarek. Podtrzymał wcześniejsze zapowiedzi, że gdy nie dojdzie do przeprosin, złoży w imieniu Marka Niedźwieckiego pozew do sądu cywilnego o ochronę dobrego imienia.

Przypomnijmy, że zarzuty o fałszowanie Listy Przebojów pojawiły się po tym, gdy jej 1998 notowanie wygrała piosenka Kazika 'Twój ból jest lepszy niż mój". Jej tekst krytykował Jarosława Kaczyńskiego za wizytę na cmentarzu w czasie epidemii, gdy obowiązywał zakaz wstępu tamże. Dziennikarze Trójki stanowczo zaprzeczali takim posądzeniom, wskazując przy tym, ze działania Niedźwieckiego i jego zespołu służyły raczej eliminowaniu nieprawidłowości przy liczeni głosów radiosłuchaczy, niż tworzeniu sztucznych wyników.

W piątek podczas audycji „Godzina Prawdy" nowy szef radiowej Trojki Kuba Strzyczkowski przeprosił byłego dziennikarza tej stacji Marka Niedźwieckiego za nieprawdziwe zarzuty pod jego adresem. Przeprosiny dotyczyły tez innych dziennikarzy współtworzących Listę Przebojów Programu Trzeciego.

Poprzedni dyrektor Trójki Tomasz Kowalczewski zarzucał Niedźwieckiemu fałszowanie wyników TEGO popularnego zestawienia piosenek, zwłaszcza w audycji 15 maja. Podobnie twierdziła prezes Polskiego Radia Agnieszka Kamińska. Zarzuty takie powtórzyła też Telewizja Polska. Niedżwiecki odszedł z Trójki i skierował do Polskiego Radia i TVP przedsądowe wezwanie do przeprosin.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów