Dobre prognozy OECD. Nadchodzą gorące lata

Światową gospodarkę czeka kilka lat ekspresowego wzrostu aktywności ekonomicznej. Związana z tym inflacja będzie jednak tylko przejściowym problemem.

Aktualizacja: 31.05.2021 10:23 Publikacja: 31.05.2021 10:09

Dobre prognozy OECD. Nadchodzą gorące lata

Foto: AdobeStock

To wnioski z nowego raportu Organizacji ds. Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Paryska instytucja, która już w marcu zdecydowanie podniosła swoje prognozy dla światowej gospodarki, w poniedziałek zrobiła to ponownie.

W marcu optymizm OECD wynikał przede wszystkim z ogłoszenia w USA potężnych bodźców fiskalnych, które miały rozruszać nie tylko tamtejszą gospodarkę. Dziś ekonomiści z tej organizacji powody do optymizmu dostrzegają niemal wszędzie.

Według paryskiej organizacji, skupiającej 37 najbardziej rozwiniętych gospodarczo krajów, aktywność w światowej gospodarce zwiększy się w tym roku o 5,8 proc., zamiast o 5,6 proc., jak sugerowały marcowe prognozy, a w 2022 r. o 4,4 proc., zamiast o 4 proc. Tak żywiołowe odbicie sprawi, że już w tym roku aktywność gospodarcza, która w 2020 r. zmalała o 3,5 proc., w większości krajów wróci do poziomu sprzed pandemii. Niektóre mogą zaś liczyć nawet na powrót na przedkryzysową ścieżkę wzrostu.

W świetle prognoz OECD, spośród największych gospodarek na najbardziej spektakularne ożywienie liczyć mogą USA. Tam PKB – główna miara aktywności ekonomicznej – wzrosnąć ma w tym roku o 6,9 proc., a w 2022 r. o 3,6 proc. Od marca perspektywy USA nie zmieniły się jednak istotnie. Nieco lepiej zapowiada się bieżący rok, słabiej jednak kolejny.

Inaczej jest w przypadku strefy euro. W marcu OECD oceniała, że PKB unii walutowej zwiększy się o niespełna 4 proc. zarówno w tym, jak i w przyszłym roku. Obecnie ekonomiści z paryskiej organizacji sądzą, że odbicie PKB w 2021 r. sięgnie 4,3 proc., a w 2022 r. 4,4 proc. Łącznie w tych dwóch latach aktywność ekonomiczna w strefie euro nie wzrośnie tak mocno, jak w USA, ale za to wzrost będzie bardziej zrównoważony.

W Polsce, w ocenie OECD, ożywienie gospodarcze zostało opóźnione przez trzecią falą COVID-19. Ekonomiści z paryskiej organizacji oczekują, że aktywność ekonomiczna nad Wisłą w tym roku odbije się o 3,7 proc., a w 2022 r. o 4,7 proc. W marcu nie aktualizowali prognoz dla Polski, a wcześniej, w grudniu, spodziewali się wzrostu PKB w 2021 r. o zaledwie 2,9 proc. Aktualna prognoza na bieżący rok również jest poniżej oczekiwań większości ekonomistów.

OECD przyznaje, że pierwszym kwartałom ożywienia gospodarczego na świecie towarzyszyć może podwyższona inflacja. Będzie to efekt silnego odbicia popytu w warunkach ograniczonej wciąż podaży towarów i usług w związku z niedoborem niektórych komponentów, a także kontenerów. Ekonomiści paryskiej organizacji podkreślają jednak, że wzrost inflacji będzie przejściowy, a banki centralne powinny go przeczekać. Dotyczy to również Polski, gdzie – jak ocenia OECD – w 2022 r. inflacja wróci do celu NBP na poziomie 2,5 proc.

To wnioski z nowego raportu Organizacji ds. Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Paryska instytucja, która już w marcu zdecydowanie podniosła swoje prognozy dla światowej gospodarki, w poniedziałek zrobiła to ponownie.

W marcu optymizm OECD wynikał przede wszystkim z ogłoszenia w USA potężnych bodźców fiskalnych, które miały rozruszać nie tylko tamtejszą gospodarkę. Dziś ekonomiści z tej organizacji powody do optymizmu dostrzegają niemal wszędzie.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dane gospodarcze
Lepsze nastroje w niemieckiej gospodarce. Najgorsze już minęło?
Dane gospodarcze
Węgrzy znów obniżyli stopy procentowe
Dane gospodarcze
Mniejsza szara strefa. Ale rynku alkoholi to nie dotyczy
Dane gospodarcze
GUS: płace wciąż rosną. Z zatrudnieniem nie jest tak dobrze
Dane gospodarcze
Najnowsze dane z produkcji. Jest gorzej niż marcu