Reklama

Galopujące ceny paliw podbijają inflację

W kwietniu ceny dla konsumentów były o 4,3 proc. wyższe niż rok wcześniej. W kolejnych miesiącach może być jeszcze drożej.

Aktualizacja: 14.05.2021 11:29 Publikacja: 14.05.2021 11:22

Galopujące ceny paliw podbijają inflację

Foto: AdobeStock

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w kwietniu 2021 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 4,3 proc., przy wzroście cen usług o 6,8 proc. i towarów o 3,6 proc. – podał GUS potwierdzając swój szybki szacunek.

W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny wzrosły o 0,8 proc., w tym towarów – o 0,9 proc. i usług o 0,3 proc.

Duży wzrost inflacji względem marca to efekt wyższej dynamiki cen paliw – w kwietniu przekroczyła ona 28 proc. Zaskakuje też mocny wzrost cen żywności, która zdrożała miesiąc do miesiąca o 1 proc.

W porównaniu z kwietniem 2020 r., najbardziej zdrożało użytkownie mieszkań - o 5,7 proc., transport – o 16,2 proc., łączność – 7,6 proc., rekreacja i kultura – o 5,4 proc., a usługi edukacyjne – o 5,2 proc.

Wzrost cen napędzają też duże podwyżki cen wywozu śmieci oraz opłat za usługi finansowe, np. za prowadzenie konta w banku, ale też usługi świadczone stacjonarnie np. stomatologiczne czy fryzjerskie.

Reklama
Reklama

- Presja inflacyjna w Polsce jest wysoka. Na razie to w dużym stopniu efekt galopujących cen surowców i zaburzeń w łańcuchach dostaw – komentuje Dawid Pachucki, ekonomista ING Banku Śląskiego. - Badania PMI wskazują, że przekłada się to na rekordową inflację kosztów produkcji, którą producenci przenoszą na odbiorców podnosząc ceny wyrobów gotowych. W marcu inflacja PPI była na poziomie 3,9 proc. r/r, w kwietniu może być już blisko 5 proc. – dodaje.

Dodatkowo, wedle szacunków ekonomistów, stopniowe otwieranie gospodarki wraz z postępem szczepień wkrótce dodatkowo uruchomi presję cenową ze strony odłożonego popytu, więc należy spodziewać się wzrostu inflacji.

- CPI w II kwartale będzie oscylować ponad górną granicą celu NBP, a w maju przekroczy 4,5 proc. – szacuje Jakub Rybacki z Polskiego Instytutu Ekonomicznego. - Również inflacja bazowa pozostanie wysoka - dalej będzie przekraczać 3 proc. na skutek wysokiej dynamiki cen usług. Podwyżki na maj i czerwiec zapowiedziały banki oraz operatorzy telekomunikacyjni. Małego impulsu może również dostarczyć podwyżka cen gazu dla gospodarstw domowych – analizuje.

- Naszym zdaniem średnioroczna inflacja CPI w Polsce w tym roku może sięgnąć 4 proc. Na podwyższonym poziomie 3,4 proc. utrzyma się również w roku przyszłym. To efekt niekorzystnej w ostatnich latach struktury wzrostu PKB ze spadającym udziałem inwestycji prywatnych. Uważamy, że dodatkową presję inflacyjną wygeneruje też w 2022 impuls fiskalny z Funduszu Odbudowy oraz lokalnego budżetu – ocenia Pachucki.

Dane gospodarcze
G20 to elitarny klub. Czy daje realne korzyści?
Dane gospodarcze
Polska jest już 20. gospodarką świata. Czy możemy awansować jeszcze wyżej?
Dane gospodarcze
Rada Polityki Pieniężnej znów obniżyła stopy procentowe. Bez niespodzianki
Dane gospodarcze
Intrygująca struktura wzrostu gospodarczego w drugim kwartale
Dane gospodarcze
Solidny wzrost PKB Polski w drugim kwartale. Silna konsumpcja, rozczarowały inwestycje
Reklama
Reklama