W Wielkiej Brytanii królowa dokonuje uroczystej inauguracji parlamentu. Ludzie z otoczenia Borisa Johnsona, faworyta do objęcia stanowiska premiera, rozważają zaplanowanie wystąpienia królowej na początek listopada.
Takie rozwiązanie oznaczałoby, że posłowie nie mogliby zablokować twardego brexitu, do którego może dojść 31 października.
Sztab Johnsona podkreśla, że jest to jedna z możliwych opcji, ale żadna decyzja nie została jeszcze w tej sprawie podjęta.
Część Konserwatystów już planuje, jak powstrzymać twardy brexit w związku z możliwym opóźnieniem inauguracji parlamentu. Guto Bebb w rozmowie ze Sky News powiedział, że jest przeciwnikiem wyjścia z UE bez porozumienia, liczy na przeprowadzenie drugiego referendum i dotarły do niego informacje o planie Johnsona, dlatego próbuje ustalić, jak zareagować na takie rozwiązanie.
Przeciwnicy tego pomysłu uważają, że takie rozwiązanie zaszkodziłoby każdej próbie wyjścia z Unii Europejskiej w porozumieniu z Brukselą, ponieważ parlament nie spotkałby się w celu przyjęcia niezbędnych przepisów.