Reklama

Cydru przypadek ciekawy

I rzekł Stanisław Jerzy Lec: „Wróciłem z podróży po prowincji i stwierdziłem, że cała Polska jest krajem nadmorskim. Leży nad morzem wódki". I tak było, ale teraz to morze jest znacznie bardziej różnorodne, a opisana w aforyzmie wódka powoli traci – i dobrze – na znaczeniu.

Aktualizacja: 05.12.2017 21:10 Publikacja: 05.12.2017 21:00

Cydru przypadek ciekawy

Foto: Flickr

Oczywiście wciąż trzyma się mocno, ale Polacy coraz chętniej próbują bardziej wyrafinowanych trunków. Coraz lepiej nam się wiedzie, więc dobre alkohole stają się jednym z symboli społecznego statusu.

Coraz lepiej ma się wino, zwłaszcza modne prosecco czy cava, o kilkanaście procent rocznie rosną zakupy rumu czy whisky – to od kilku lat jedna z najszybciej rosnących kategorii w koszyku tzw. dóbr szybko zbywalnych. Spada za to sprzedaż niskoprocentowych alkoholi, piwa (co zwykło się ostatnio tłumaczyć gorszą pogodą i niewystarczającą liczbą imprez masowych wspierających sprzedaż tego alkoholu) i cydru. Ten ostatni jest ciekawym przypadkiem, jeszcze kilka lat temu był kreowany na nowy narodowy trunek ze swojskich jabłek czy gruszek. Ale to, co udało się niektórym piwowarom, którzy przebojem weszli na rynek, rozwijając produkcję niszowych, rzemieślniczych piw, w przypadku cydru nie zaskoczyło. Może nie trafił w narodowe gusta, może zdecydowały skojarzenia z niegdysiejszymi „jabolami", może wreszcie nie wspiął się jeszcze na ten poziom jakości, którego oczekują dzisiejsi konsumenci. Bo jakkolwiek by patrzeć, najbardziej dziś zyskują trunki jakościowe.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Opinie Ekonomiczne
Marzena Tabor-Olszewska: Noszenie futer to żadna konieczność. To fanaberia
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Opinie Ekonomiczne
Monika Różycka: Nowy gatunek poznawczy. Zaufanie w epoce agentów AI
Opinie Ekonomiczne
Cezary Szymanek: Krócej znaczy drożej. Pilotaż skróconego czasu pracy to ukryta podwyżka w urzędach
Opinie Ekonomiczne
Anita Błaszczak: Niepewność, która uderza w nas wszystkich
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Opinie Ekonomiczne
Piotr Skwirowski: Budżetowa hulaj dusza, ale piekło jest
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama