Krzysztof A. Kowalczyk: Efekt Alibaby

Chiński Alibaba, największa na świecie firma zajmująca się handlem w internecie, ma szansę staranować swoich e-rywali w Polsce. Pierwszym krokiem w tym kierunku jest umowa jednego z serwisów chińskiego giganta, AliExpress, z PayU, firmą od lat rozliczającą e-płatności w naszym kraju.

Publikacja: 30.10.2017 07:00

Krzysztof A. Kowalczyk: Efekt Alibaby

Foto: 123RF

Jednak zanim nastąpi „chińska demolka" w polskim e-handlu, cała ta branża będzie demolowała polski handel „naziemny", stopniowo pozbawiając tradycyjnych sprzedawców klientów i przychodów, w konsekwencji zmuszając ich do masowych zwolnień pracowników. Zjawisko to, znane jako „efekt Amazona" (od nazwy amerykańskiego giganta, numeru dwa w e-handlu na świecie), dziesiątkuje właśnie centra handlowe i sklepy w USA. Konsumenci, mogąc wygodnie robić dowolne zakupy za pomocą komputera czy smartfona, masowo porzucają malle, czyli amerykańskie odpowiedniki naszych galerii handlowych. Internet wygrywa atrakcyjną ceną towarów, łatwością rozliczania transakcji, wreszcie szybką dostawą, możliwą dzięki coraz sprawniejszej logistyce. Owszem, rosnący błyskawicznie e-handel tworzy w USA całkiem sporo nowych miejsc pracy. Jednak nieporównanie więcej niszczy.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Ekonomiczne
ArcelorMittal odpowiada Instratowi
Opinie Ekonomiczne
Mikołaj Fidziński: Odrętwiały rynek pracy
Opinie Ekonomiczne
Greenpeace: Strategia PGE, czyli węgiel Schroedingera
Opinie Ekonomiczne
Krzysztof Adam Kowalczyk: Modlin odbudowuje się po PiS-ie
Opinie Ekonomiczne
Monika Różycka: Taniec zamiast rozkazu. O modelach przywództwa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama