Rząd chce zmniejszyć swój udział w nim z 72 proc. do 20 proc., a obrót nowymi akcjami zacznie się 21 listopada. Rząd potrzebuje pieniędzy na nowy fundusz inwestowania w innowacje technologiczne, co miałoby zapewnić Francji pozycję lidera w przyszłości. Przedstawiciele opozycji na prawicy i lewicy są zgodnie przeciwni wyprzedaży narodowych klejnotów przez ekipę prezydenta, wcześniej bankiera inwestycyjnego — pisze Reuter.
Minister gospodarki i finansów, Bruno Le Maire oświadczył, że pierwotna oferta publiczna, jedna z największych we Francji od lat, wywołała duże zainteresowanie inwestorów krajowych i zagranicznych. Według prospektu emisyjnego, debiut powinien zapewnić do 1,7 mld euro rządowi, który chce przeznaczyć 10 mld euro na fundusz innowacji i zmniejszyć zadłużenie państwa (2,7 bln euro, 98,4 proc. PKB).