Państwo wkracza w ochronę

Duże państwowe firmy i instytucje rezygnują z komercyjnych usług security. W ich miejsce, bez przetargu, wchodzą coraz częściej pospiesznie organizowane własne „spółki ochrony wewnętrznej".

Aktualizacja: 08.06.2018 10:02 Publikacja: 07.06.2018 21:00

Państwo wkracza w ochronę

Foto: Adobe Stock

Mimo że ich usługi są droższe, a nietransparentne procedury przejmowania zleceń psują rynek i łamią zasady konkurencyjności, to do nich trafia już blisko 1 mld zł z wartego 9 mld zł rocznie biznesu security w kraju.

Licząca 2,5 tys. spółek i zatrudniająca ponad 250 tys. pracowników branża alarmuje, że polityka rugowania komercyjnych spółek ochrony z obiektów publicznych w ostatnich dwóch latach znacznie przyspieszyła , a w strategicznych przedsiębiorstwach energetycznych czy zbrojeniowych racjonalny outsourcing znalazł się w odwrocie.

Jastrzębska Spółka Węglowa właśnie pozbyła się komercyjnych strażników i ma już swoją organizację JSW Ochrona. Tą samą drogą podążają energetyczni potentaci, m.in. Energa i Tauron. Państwowe formacje wyparły Konsalnet z warszawskiego lotniska Okęcie, kontrolują też bagaże podróżnych zamiast Gwaranta (Grupa Impel) w katowickim porcie lotniczym w Pyrzowicach. Na własne podwórko komercyjnej ochrony od dawna nie wpuszcza Poczta Polska. Sama rozwija serwis security, a usługi konwojowe oferuje państwowym bankom. Ekspansję w ochronie planują Naftor i Polski Holding Obrony.

– Ekspansja państwa w sektorze security rośnie – mówi Sławomir Wagner z Polskiego Holdingu Ochrony. – Co gorsza, nikogo nie martwi fakt, że równocześnie niemal dwukrotnie rosną koszty, zanika rynkowa rywalizacja i zupełnie zbędne okazują się konkursy – narzeka Wagner.

Dyskretna perswazja

Jeden z prezesów dużych komercyjnych firm ochrony, który pragnie zachować anonimowość, mówi, że jego firma wycofała się z lukratywnych kontraktów w sektorze publicznym pod wpływem nieformalnych nacisków i silnej, choć dyskretnej perswazji. – Usłyszał, że strategiczne obiekty będą teraz pilnowane przez sprawdzone, państwowe spółki.

PHO zbulwersowany sytuacją napisał w tej sprawie do premiera Mateusza Morawieckiego. – Z niepokojem obserwujemy procesy, które de facto ograniczają komercyjnym firmom możliwość realizacji zleceń dla sektora publicznego – twierdzi PHO. Pyta premiera, jaka jest przyczyna i cel tego, że powszechnie stosowany od lat w administracji państwowej i spółkach Skarbu Państwa outsourcing usług ochrony polegający na powierzaniu zadań dotyczących utrzymania bezpieczeństwa zewnętrznym komercyjnym firmom okazuje się teraz złym rozwiązaniem. Tym bardziej że trudno stwierdzić, by zmiana oznaczała np. podniesienie jakości usług zorganizowanych własnymi siłami.

Niepokój w branży

– De facto mamy do czynienia z ograniczaniem wolnej konkurencji, która powinna wyznaczać zasady na rynku, dając wszystkim równe szanse dostępu do kontraktów publicznych – mówi Sławomir Wagner.

Beniamin Krasicki, prezes spółki City Security, przyznaje, że wzmagający się od dwóch lat nacisk państwowych konkurentów odczuwa także jego firma. – Sektor publiczny to dla branży security ważny rynek, zapewnia przynajmniej 30 proc. przychodów. W ostatnich dekadach komercyjne spółki zrobiły ogromny krok naprzód w dziedzinie jakości. – Moja spółka z zakontraktowanej roboty była przez publicznych klientów rozliczana nadzwyczaj gorliwie. Ciekawe, jak będzie teraz, w nowym układzie – zastanawia się Krasicki.

Arkadiusza Dudka, prezesa firmy Ekotrade, jednej z większych spółek ochrony w kraju, także dotknęły zmiany spowodowane ekspansją państwa w systemie zabezpieczenia obiektów wielkiej energetyki i przemysłu. – Sporo zainwestowaliśmy w przygotowanie usług dla najbardziej wymagających partnerów, z którymi współpracujemy od lat. Zakładaliśmy długofalową, stabilną działalność. Jesteśmy rozczarowani, że nie rachunek ekonomiczny i standardy, ale polityka zaczyna rządzić w ochronie – narzeka szef Ekotrade.

Mimo że ich usługi są droższe, a nietransparentne procedury przejmowania zleceń psują rynek i łamią zasady konkurencyjności, to do nich trafia już blisko 1 mld zł z wartego 9 mld zł rocznie biznesu security w kraju.

Licząca 2,5 tys. spółek i zatrudniająca ponad 250 tys. pracowników branża alarmuje, że polityka rugowania komercyjnych spółek ochrony z obiektów publicznych w ostatnich dwóch latach znacznie przyspieszyła , a w strategicznych przedsiębiorstwach energetycznych czy zbrojeniowych racjonalny outsourcing znalazł się w odwrocie.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Biznes
Przemysł szuka miejsc, gdzie można taniej produkować
Biznes
Kaucyjne kontrowersje. Ministerstwo uwierzyło na słowo przyznając licencję
Biznes
Rząd PiS obiecał miliardy na Izerę. Chiński partner może porzucić projekt
Biznes
Skarbówka ściągnęła z TVN wysoką karę KRRiT za reporaż o Karolu Wojtyle
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Biznes
Sieci 5G w Polsce zrównały zasięg