Na koniec czerwca 2019 r. liczba klientów korzystających aktywnie z bankowości internetowej wyniosła 18,1 mln, czyli urosła przez kwartał o 3,5 proc. - wynika z Raportu NetBank opracowanego przez Związek Banków Polskich.

Rekordy i nowa metodologia

W II kwartale 2019 r. nastąpiła istotna zmiana w zakresie statystyk bankowości elektronicznej gromadzonych przez ZBP – dotyczy to jednak tej ogólnej liczby rachunków (statystyka aktywnych się nie zmieniła). Liczba rachunków klientów indywidualnych mających możliwość korzystania z bankowości elektronicznej wyniosła 36,65 mln i była niższa niż w poprzednim kwartale o ponad 2 mln. Zmiana ta nie wynika jednak z gwałtownego spadku liczby umów, ale innej niż dotychczas metodologii raportowania przez PKO BP, który jako klientów bankowości internetowej klasyfikuje tylko te osoby, które posiadają aktywną relację produktową, nie zaś wszystkie, które mają podpisaną umowę o korzystanie z kanału z kanału internetowego.

Istotny wzrost w II kwartale odnotowano także w przypadku liczby aktywnych użytkowników bankowości mobilnej, która przekroczyła już 9,5 mln klientów. To rekordowy w historii wynik i wyższy niż trzy miesiące temu o 5,52 proc., a nominalnie o 496 tys. W ciągu minionego roku bankowość mobilna w Polsce urosła pod względem aktywnych użytkowników o 31 proc., co oznacza całkowitą liczbę 2,25 mln nowych użytkowników. Tym samy, już 52,4 proc. aktywnych użytkowników bankowości internetowej korzysta z banku również lub tylko za pomocą telefonu lub tabletu.

Zmiany w logowaniu nie przeszkodzą

- Sytuacja w obszarze bankowości internetowej w II kwartale nie odbiega znacząco od tendencji obserwowanych do tej pory. W dalszym ciągu mamy do czynienia z organicznym wzrostem i postępującym nasyceniem rynku wśród klientów indywidualnych w skali podobnej jak dotychczas - mówi Włodzimierz Kiciński, Wiceprezes Związku Banków Polskich. Jego zdaniem trudno jeszcze oceniać, jaki wpływ na ten obszar będzie miała obowiązująca od 14 września dyrektywa PSD2, dane z raportu NetBank obejmują okres od kwietnia do czerwca bieżącego roku, więc odpowiedź na to pytanie poznamy najwcześniej za trzy miesiące.

- Silne uwierzytelnianie wymagające od klientów dodatkowego zaangażowania przy logowaniu może w niektórych przypadkach stanowić barierę dla korzystania z wielu rachunków lub wpłynąć na częstotliwość wchodzenia do serwisów internetowych banków, jednak nie spodziewamy się znaczącego odpływu klientów bankowości internetowej w dłuższej perspektywie – zaznacza Kiciński.