Tarcza antykryzysowa: elektroniczne procedury w samorządach

Tarcza antykryzysowa 4.0. finansowo nie pomaga samorządom. Jednie wprowadza ułatwienia proceduralne – mówi Marek Wójcik, pełnomocnik zarządu ds. legislacyjnych Związku Miast Polskich.

Aktualizacja: 13.06.2020 07:20 Publikacja: 13.06.2020 00:01

Tarcza antykryzysowa: elektroniczne procedury w samorządach

Foto: Adobe Stock

Renata Krupa-Dąbrowska: Prace nad miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego będą mogły toczyć się także online. Takie rozwiązania zawiera tarcza antykryzysowa 4.0., którą w czwartek uchwalił Sejm. Jak pan ocenia te rozwiązania? Czy samorządy będą z nich korzystać?

Marek Wójcik: Mam mieszanie uczucia. Z jednej strony nie mają one nic wspólnego z walką z pandemią, a tego miały przecież dotyczyć uchwalone przepisy. Ale z drugiej strony, dobrze się stało. Dzięki Covidowi doczekaliśmy się rozwiązań wspierających tworzenie planów przy pomocy narzędzi informatycznych. E-administracja to znak czasów. Elektronizacja procedur jest nieuchronna. Musi nastąpić wcześniej lub później. A czy samorządy będą korzystać z nowych rozwiązań? Myślę, że tak.

Nie wszystkim się nowe rozwiązania podobają. Przeciwnicy uważają, że nic nie jest w stanie zastąpić kontaktu człowieka z człowiekiem. A przeprowadzanie publicznej dyskusji w internecie to nie to samo, co bezpośrednie spotkanie.

– Proszę pamiętać, że samorządy będą mogły, a nie musiały stosować e-procedury, obowiązku nie będzie. Dlatego bardzo rozważnie i mądrze będą do nich podchodzić. I jak zaistnieje potrzeba, dyskusja będzie odbywała tradycyjnie – tak jak dotychczas.

Natomiast zaletą nowych przepisów, będzie aktywizacja mieszkańców. Dzięki temu, że będą oni mogli wysyłać uwagi nie ruszając się z domu, bardziej zaangażują się w prace nad miejscowym planem. To wymaga mniej czasu niż wizyta w urzędzie. Korzystanie z narzędzi informatycznych jest prostsze.

Inwestorzy obawiają się, że elektroniczne prace nad planami wykreują nową formę nacisku. Będą otrzymywać propozycje nie do odrzucenia: nie będziemy wysyłać tysięcy uwag i torpedować projektu planu uwzględniającego inwestycję, jeśli otrzymamy odpowiednią gratyfikację.

– Ale czym to się różni od dotychczasowych praktyk wywierania nacisku na inwestorów? Tylko formą wyrażania opinii. Trudno więc mówić, że przepisy wykreują nowy sposób szantażu.

Sądzi Pan, że małe samorządy będzie stać na nowe, mocne komputery i odpowiednie oprogramowanie, potrzebne do prowadzenia elektronicznych procedur planistycznych?

– Z tym może być duży problem, zwłaszcza teraz, kiedy stan finansów wszystkich gmin jest zły. Ale jak już wspomniałem: elektroniczne postępowanie jest tylko alternatywą, a nie obowiązkiem.

Jedna z poprzednich tarczy przesuwała do końca czerwca termin płatności rocznej opłaty z tytułu użytkowania wieczystego, a teraz ta najnowsza przesuwa ten termin do 31 stycznia 2021 r. Dla budżetów samorządowych to będzie katastrofa.

– To prawda. Tarczę antykryzysową 4.0. próbowano wcześniej nazywać samorządową. Ale jaka ona samorządowa? Przecież ona nam kompletnie nie pomaga. Stwarza tylko iluzję tej pomocy. Na przykład składki ZUS: duże podmioty prowadzone przez administrację rządową mogą liczyć na dodatkowe wsparcie na ich opłacenie, a np. samorządowa szkoła czy dom pomocy społecznej, zatrudniające powyżej 50 osób, już nie!. Jedyne, co dostajemy od rządu to możliwość większego zadłużania się, rolownia problemów finansowych na przyszłość. Ale to żadne rozwiązanie. Nikt nie chce przecież podzielić losów Ostrowic, gminy, którą ostatecznie zlikwidowano z powodów ekonomicznych. Niestety, naszych postulatów dotyczących realnego wsparcia samorządów do tej pory nie uwzględniono. Nawet takich, które wydają się oczywiste do wprowadzenia. Chociażby dotyczących budżetów obywatelskich.

Zostają?

– Tak, a my chcielibyśmy jedyne mieć możliwość zawieszania ich w części lub w całości w tym i kolejnym roku. Doskonale rozumieją to przedstawiciele ruchów obywatelskich, bo kiedy nie mamy środków na zabezpieczenie mieszkańcom podstawowych usług, walkę z Covidem etc., to niektóre projekty z budżetu obywatelskiego muszą poczekać. Naprawdę, te pieniądze są teraz bardziej potrzebne na przyziemne wydatki. Szkoda, że rząd nawet w taki sposób nie chce nam pomóc.

A gdy chodzi o pytanie dotyczące przesunięcie terminu rocznej opłaty z tytułu użytkowania wieczystego, to fatalna wiadomość. Te nieruchomości, które są jeszcze w użytkowaniu wieczystym, to nieruchomości typowo komercyjne, na których stoją biurowce, galerie handlowe czy magazyny. Roczne wpływy do budżetów samorządowych z tytułu tej opłaty są więc istotną pozycją w budżetach samorządowych. Przesunięcie terminu pozbawia nas środków, które tak bardzo teraz są nam potrzebne. Dla użytkowników wieczystych też nie jest to dobre rozwiązanie. W przyszłym roku będą musieli zapłacić dwie roczne opłaty, a nie jedną i to w bardzo krótkim odstępie czasu.

Ale samorządy mają mieć np. większe dochody z wyższej opłaty skarbowej, pobieranej od warunków zabudowy od osób, które nie są właścicielami lub użytkownikami nieruchomości.

– To akurat dobre rozwiązanie. Zdyscyplinuje osoby, które dla czystego sportu lub by dokuczyć sąsiadom występowali o warunki zabudowy. Teraz dwa razy się zastanowią, bo opłata będzie ponad dwukrotnie wyższa od dotychczasowej. Ale naszych budżetów to nie uratuje, bo wpływy z tego tytułu mają wymiar wręcz symboliczny.

Renata Krupa-Dąbrowska: Prace nad miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego będą mogły toczyć się także online. Takie rozwiązania zawiera tarcza antykryzysowa 4.0., którą w czwartek uchwalił Sejm. Jak pan ocenia te rozwiązania? Czy samorządy będą z nich korzystać?

Marek Wójcik: Mam mieszanie uczucia. Z jednej strony nie mają one nic wspólnego z walką z pandemią, a tego miały przecież dotyczyć uchwalone przepisy. Ale z drugiej strony, dobrze się stało. Dzięki Covidowi doczekaliśmy się rozwiązań wspierających tworzenie planów przy pomocy narzędzi informatycznych. E-administracja to znak czasów. Elektronizacja procedur jest nieuchronna. Musi nastąpić wcześniej lub później. A czy samorządy będą korzystać z nowych rozwiązań? Myślę, że tak.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów