Rzecznik wystąpił do ministra zdrowia o przedstawienie kompleksowego planu i podjęcie pilnych działań, które pomogą skutecznie walczyć z otyłością wśród dzieci i młodzieży.
"Słodycze zamiast kanapek i warzyw, "śmieciowe jedzenie" zamiast wartościowego obiadu, naszpikowane cukrem przekąski między posiłkami, napoje energetyzujące zamiast wody… Fatalne przyzwyczajenia żywieniowe stają się niebezpieczne, a Polacy tyją na potęgę. Co gorsza, również ci najmłodsi. Specjaliści twierdzą, że nasze dzieci od kilku lat są zaliczane do najszybciej tyjących w Europie – ostrzega Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak.
Na świecie już ponad 1,9 mld ludzi dorosłych ma nadwagę, z tego aż 650 mln to osoby otyłe. Wśród dzieci i młodzieży 18 proc. ma nadwagę, a 7 proc jest otyłych - Jarosław Pinkas, Główny Inspektor Sanitarny i Konsultant Krajowy w dziedzinie zdrowia publicznego. W Polsce skala problemu nadwagi i otyłości jest bardzo duża. Trzech na pięciu dorosłych Polaków ma nadwagę, a co czwarty jest otyły.
Ponad 22 proc. polskich uczniów zmaga się z nadwagą i otyłością. - Musimy zrobić wszystko, by tę falę zatrzymać, a najlepiej cofnąć – mówi Rzecznik Praw Dziecka.
Rzecznik pozytywnie ocenia dotychczasowe działania resortu (m.in. wymogi dla placówek oświatowych co do składników posiłków wydawanych dzieciom i produktów sprzedawanych w sklepikach), ale, w specjalnym wystąpieniu do ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego, nalega, by robić jeszcze więcej.