Na pytanie, jakich chorób obawiasz się najbardziej, aż 67,5 proc. respondentów wskazało na choroby nowotworowe, podczas gdy np. na chorobę wieńcową już tylko 20,8 proc., a na cukrzycę 17,9 proc.
Na drugim miejscu listy największych koszmarów zdrowotnych uplasował się udar mózgu, którego obawia się 40,4 proc. z nas. Na dalszych miejscach znalazły się m.in. depresja (12,2 proc. wskazań), miażdżyca (11,4 proc.), nadciśnienie tętnicze (11,1 proc.), alergia (5,3 proc.), hiperlipidemia (3,1 proc.) i reumatyzm (2,4 proc.).
O ile wskazanie na choroby nowotworowe jako budzące największy strach nie dziwi, to zaskakuje nasz stosunek do otyłości. Jedynie 3,6 proc. dorosłych Polaków zadeklarowało, że się jej obawia, choć lekarze ostrzegają, że jest to n groźna choroba metaboliczna – „matka wielu innych chorób” ( w tym – chorób układu krążenia, cukrzycy i nowotworów). Z danych epidemiologicznych wynika, że problem nadmiernej masy ciała (nadwaga lub otyłość) dotyczy już ponad połowy dorosłych Polaków.
Może też dziwić niska pozycja w rankingu zakażenia wirusem HIV i zachorowania na AIDS – w wynikach badania znalazły się one w zbiorczej kategorii „inne problemy zdrowotne”, których obawia się w sumie ponad 14 proc. ankietowanych. Tymczasem z danych epidemiologicznych wynika, że w Polsce liczba zakażeń HIV od wielu lat rośnie.
Sondaż pokazuje, że obawy przed konkretną chorobą są silnie skorelowana z płcią i wiekiem ankietowanych osób. Kobiety zdecydowanie bardziej od mężczyzn boją się depresji, nerwicy czy podwyższonego cholesterolu, podczas gdy mężczyźni bardziej od pań obawiają się nadciśnienia i choroby wieńcowej.