Magazyn Forbes przedstawił coroczne zestawienie najlepiej opłacanych rosyjskich menedżerów (wg zarobków w 2014 r.). Na czele Aleksiej Miller (53 lata), prezes Gazpromu. Jego wynagrodzenie wyniosło 27 mln dol.
- Pomimo, że zysk koncernu zmniejszył się w 2014 r. 7 razy (w wyrażeniu rublowym) i 9 razy (w dolarowym), wynagrodzenie prezesa Gazpromu, według naszych ocen, zwiększyło się z 25 mln dol. do 27 mln dol. - pisze Forbes.
Na drugim miejscu znalazł się Aleksiej Kostin prezes państwowego banku VEB z zarobkami - 21 mln dol., a na trzecim Igor Sieczin, prezes państwowego paliwowego giganta Rosneft - 17,5 mln dol. Zarobki Sieczina spadły w porównaniu z 2013 rokiem. Na szóstej pozycji Herman Gref, prezes Sbierbanku największego banku Rosji. To on najgłośniej narzeka na trudną sytuację rosyjskiej bankowości. Nie przeszkadza mu to zarabiać 13,5 mln dol., choć wyniki banku są coraz słabsze.
W sumie 25 najlepiej opłacanych menedżerów zainkasowało 242 mln dol. - o 17 proc. mniej niż rok wcześniej (291 mln dol.). Forbes sporządził listę analizując dane z 70 największych wg przychodów koncernów Rosji, z wyłączeniem m.in. firm zarządzanych przez ich właścicieli (jak np. US Rusal, gdzie dyrektorem generalnym jest Oleg Deripaska).