– Choć na co dzień nie jest strachliwa, to boi się sylwestrowych wystrzałów. Mieszkamy w centrum i jest tu bardzo głośno – opowiada Ania. Dodaje, że jej poprzedni pies tej samej rasy po nocnych wystrzałach przez 12 godzin nie chciał wychodzić na spacer, bo był tak wystraszony. Jak zmniejszyć stres pupila?
Weterynarz Magdalena Król mówi, że niezłą metodą jest podawanie leków uspokajających.
– Przepisujemy im np. sedalin zawierający acepromazynę, która uspokaja zwierzęta, ale środek ten trzeba zacząć podawać dwa, trzy dni przed sylwestrem – tłumaczy Magdalena Król.
Stanowczo odradza podawanie „ludzkich” lekarstw uspokajających psom czy kotom, bo zawierają one zupełnie inne proporcje środków aktywnych niż te dla zwierząt.
– Zestresowanemu pupilowi można dać ulubione przysmaki, co może go uspokoić, podobnie jak głaskanie czy poklepywanie – dodaje weterynarz.Radzi też, by w tę jedną noc nie zostawiać zwierząt na dworze, nawet jeśli na co dzień tam przebywają.