Nieco tańszy (3000 tys. zł) jest półmisek owoców morza z kanadyjskim homarem, trzema rodzajami astrachańskiego kawioru (100 g), langustynkami, sałatką z krabów kamczackich i ostrygami. Homary pływają tu w wielkim akwarium i samodzielnie możemy jednego z nich skazać na śmierć. Świeży homar kanadyjski pieczony na grillu skropiony kremowym sosem z szampanem i czarnym kawiorem kosztuje, bagatela, 360 zł.
W repertuarze Rondo Royal są inne królewskie dania – langustynki zapiekane z masłem czosnkowym, pietruszką, cytryną, i peperoncino (97 zł), carpaccio z polędwicy wołowej na sposób piemoncki z czarnymi truflami i Parmigiano Reggiano (97 zł) czy sałatka z krabów z kawiorem i sosem szafranowym (65 zł).
Restauratorzy stawiają tu na markowe, oryginalne produkty. Caprese robione jest z sera mozzarella di buffala skropionego kalabryjską oliwą, a winne sosy z dobrych Chianti czy Brunello di Montalcino. Miejsce spodoba się na pewno rekinom finansjery. Kreacje kulinarne szefa kuchni sprawdzą się podczas specjalnych, oficjalnych okazji. Barokowym przepychem i luksusową kuchnią można zrobić na gościach odpowiednie wrażenie. Także dzięki wystrojowi – deszcz kryształków na tle czarnych ścian i woda spływająca po wielkiej szybie działają hipnotycznie.
- carpaccio z polędwicy wołowej na sposób piemoncki z czarnymi truflami i Parmigiano Reggiano 97 zł
- homar kanadyjski pieczony na grillu skropiony kremowym sosem z szampanem i czarnym kawiorem 360 zł