Druzgocący audyt w ARiMR

Największa agencja płatnicza w Polsce i Europie - Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa - ma problem z prawami autorskimi do większości programów informatycznych, którymi się posługuje.

Aktualizacja: 14.11.2008 16:16 Publikacja: 14.11.2008 09:33

Siedziba Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Warszawie

Siedziba Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Warszawie

Foto: Fotorzepa, Jak Jakub Ostałowski

To efekt fatalnych umów zawieranych z dostawcami oprogramowania, głównie firmą Hewlett-Packard. Co więcej, część umów nie określa wprost, czy zakupiony sprzęt komputerowy jest własnością agencji, czy jest ona tylko jego chwilowym dysponentem.

Dotychczas na zakup systemów informatycznych w ARiMR wydano około miliarda euro. Z powodu fatalnie zawieranych transakcji agencja ma co chwilę kłopoty z wypłatą unijnych funduszy.

Niezależny audyt prawny ARiMR zrobiony przez krakowską Kancelarię Radców Prawnych Kuczek, Maruta i Wspólnicy oraz Elizę Niewiadomską, specjalistkę od publicznego prawa gospodarczego odpowiada częściowo na pytanie, dlaczego Agencja od 2004 r. nie ma sprawnego systemu informatycznego. Mówimy o instytucji, która zatrudnia 11 tys. osób i obsługuje ok. 1,5 mln beneficjentów?

Kancelaria wykonała audyt na zlecenie Ministerstwa Rolnictwa i właśnie trafił on do kierownictwa resortu. "Rzeczpospolita" dotarła do raportu - jest on druzgocący dla ARiMR oraz nadzorującego agencję ministerstwa.

Zarzuty zajmują 200 stron. Audytorzy wzięli pod lupę system informatyczny ARiMR, a zwłaszcza umowy zawierane z dostawcami. Najpoważniejszy zarzut dotyczy nieprecyzyjnych zapisów o prawach do korzystania z oprogramowania. W wielu umowach z dostawcami nie określono nawet na jakiej podstawie, w jakim zakresie i terminie ARiMR będzie dysponowała prawami do systemów informatycznych. Raz zapisano, że agencja nabywa autorskie prawa majątkowe oraz licencję wraz z możliwością do modyfikacji i wykonywania praw zależnych, a innym razem, że nabyła tylko licencję. "Umowy zawierano bez jednolitych zasad oraz terminów gwarancji i rękojmi jakości" - czytamy w raporcie krakowskiej kancelarii. Dotyczy to głównie umów z HP. Nie znaleziono choćby dwóch umów, w których te zasady określone byłyby w sposób zbliżony. "Co więcej, warunki gwarancji jakości były tak zapisywane, by ograniczyć lub wyłączyć uprawnienia ARiMR z posiadania autorskich praw majątkowych" - czytamy.

Nie ustalono spójnych zasad serwisu, choć umowy dotyczą w większości tego samego producenta. Agencja nie dysponuje nawet kompletem dokumentów potwierdzających należyte wykonanie umów. Nie wiadomo, kto dokonywał odbioru sprzętu, i czy były sporządzane protokoły. Nie określano zasad współpracy z dostawcami.

Zakupy powinny być dokonywane zgodnie z tzw. Masterplanem lub Strategią ARiMR, ale agencja nie dysponuje takimi planami, a jej strategia nie zawiera docelowej koncepcji funkcjonowania systemów IT. Audytor zwraca uwagę, że agencja nie prowadzi zamówień publicznych na zasadach konkurencyjności, co doprowadziło do zmonopolizowania dostaw systemów informatycznych i sprzętu komputerowego.

Audytor wskazuje na potrzebę pilnego ustalenia prawa do korzystania przez ARiMR z oprogramowania i sprzętu IT. "W przeciwnym razie należy dla bezpieczeństwa przyjąć, że ARiMR nie posiada tytułu prawnego do modyfikacji ani wykonywania praw zależnych ze wszystkimi tego konsekwencjami" - czytamy w raporcie krakowskiej kancelarii.

Raport zaleca też pilne skompletowanie dokumentacji, by można było jednoznacznie stwierdzić, że ARiMR ma prawo własności do sprzętu komputerowego i innych urządzeń.

Co na to ministerstwo i agencja? Rzecznik resortu rolnictwa Małgorzata Książyk odpowiedziała, że odpowiedzialny za nadzór i kontrolę nad ARiMR wiceminister Artur Ławniczak jest w Brukseli i najwcześniej może udzielić odpowiedzi w poniedziałek. Rzecznik agencji Marek Kassa nie odpowiedział.

Co się stanie, jeśli ARiMR nie zbuduje sprawnego systemu informatycznego będącego podstawą unijnych wypłat? Miesiąc temu Bruksela ponownie zagroziła, że wstrzyma wypłatę większości dotacji z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Chodzi o gigantyczną kwotę 13,2 mld euro przewidzianą dla polskiego rolnictwa w latach 2007-2013. W ostatniej chwili ARiMR dostał akredytację KE i nareszcie mają ruszyć płatności bezpośrednie dla rolników za 2008 rok.

Największym skandalem jest jednak sprawa wniosków 18 tys. rolników w sprawie dotacji na modernizację gospodarstw rolnych, w sumie na 2,3 mld zł. Składali je jeszcze w listopadzie zeszłego roku, stojąc w gigantycznych kolejkach. Pieniędzy spodziewali się na wiosnę, a dopiero teraz ruszyła weryfikacja wniosków. Powód - niesprawny system informatyczny.

Rolnicy ponieśli z tego powodu poważne straty, ale jeszcze większe producenci maszyn i urządzeń rolniczych. Spodziewając się dopłat, rolnicy zaczęli zamawiać maszyny i urządzenia. Wyprodukowano ich w nadmiarze i teraz nikt ich nie kupuje. Stowarzyszenie Producentów i Dystrybutorów Maszyn Rolniczych od marca pisze pisma do ministra rolnictwa i premiera o katastrofalnej sytuacji producentów maszyn rolniczych. Dostają lakoniczne odpowiedzi, że "problem jest znany i wkrótce będzie rozwiązany".

W oddziałach ARiMR rolnicy przez pół roku słyszeli te same tłumaczenia, że nie mogą weryfikować wniosków, bo system informatyczny nie ma akredytacji i nie działa. Nareszcie zadziałał i to tak, że większość beneficjentów będzie musiała uzupełniać wnioski, które złożyła rok temu.

To efekt fatalnych umów zawieranych z dostawcami oprogramowania, głównie firmą Hewlett-Packard. Co więcej, część umów nie określa wprost, czy zakupiony sprzęt komputerowy jest własnością agencji, czy jest ona tylko jego chwilowym dysponentem.

Dotychczas na zakup systemów informatycznych w ARiMR wydano około miliarda euro. Z powodu fatalnie zawieranych transakcji agencja ma co chwilę kłopoty z wypłatą unijnych funduszy.

Pozostało 92% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!