W ostatnich dniach szczególnie często powtarza się pytanie, kiedy będą znikać kolejne obostrzenia. W swoim planie dojścia do „nowej normalności" rząd – poza etapem pierwszym, który wszedł w życie w ostatni poniedziałek – nie przedstawił jednak żadnych dat. Przedstawiciele rządu zapowiadają tylko, że kolejne etapy będą wdrażane cyklicznie, po ocenie sytuacji.
– Każdy kryzys to sprawdzian dla państwa, dla instytucji. To także lekcja, z której należy wyciągnąć wnioski na przyszłość. Do tego jest gotowy kandydat Lewicy Robert Biedroń – mówi posłanka Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, która koordynowała prace nad planem Lewicy na wyjście z kryzysu. W pracach uczestniczyli też eksperci Lewicy oraz byli premierzy związani z formacją.
Swój pomysł Lewica zaprezentowała we wtorek. Składa się on z pięciu elementów, z konkretnym harmonogramem na kolejne tygodnie i miesiące tego roku.
Filary Lewicy
Pierwszym elementem planu jest pakiet zdrowotny. Zakłada, że już w czerwcu powstanie Narodowy Plan Telemedycyny dla osób z chorobami przewlekłymi. W styczniu 2021 r. wydatki na ochronę zdrowia mają sięgnąć 7,2 proc. PKB, a w czerwcu przyszłego roku mają powstać nowe uczelnie i kierunki dla lekarzy, pielęgniarek i zawodów medycznych. Robert Biedroń chce też, by jeszcze w maju wykonywano dziennie 50 tysięcy testów, a w lipcu do 100 tysięcy.