[b]Dlaczego z powodu wysokości pensji prezesów spółki PL 2012 chciał się pan podać do dymisji? [/b]
Mirosław Drzewiecki: Nie chodziło o wysokość pensji, tylko o zasadę, że przygotowaniami do Euro 2012 kierować będą najlepsi fachowcy. Gdyby spółkę objąć ustawą kominową, to ich znalezienie byłoby niemożliwe.
[b] Ale objęcie ustawą miało być reakcją na wysokie premie, które otrzymali szefowie spółki.[/b]
Przyznanie tak wysokich premii było błędem. Jestem za tym, żeby za dobrą pracę nagradzać, ale mamy kryzys i w tej sytuacji nie możemy sobie na to pozwolić.
[b]To dlaczego je przyznano?[/b]