[b]Syn znanego bankiera z Nigerii, wykształcony w Wielkiej Brytanii, bez problemów finansowych. Czy to odpowiada profilowi terrorysty?[/b]
[b]Konrad Pędziwiatr:[/b] Coś takiego jak idealny profil islamskiego terrorysty nie istnieje. Kilkadziesiąt lat temu samoloty porywali i wysadzali Palestyńczycy, którzy mieli wspólne, często traumatyczne przeżycia i ten sam cel. Ideologii al Kaidy, kontestującej Zachód, ulegają zarówno biedni, jak i bogaci muzułmanie z wielu krajów świata. Warto zwrócić uwagę, że ojciec zamachowca ostrzegał przed nim amerykańskie władze. To ciekawe, bo być może mamy tu dodatkowo do czynienia z konfliktem pokoleń. Młode pokolenie sprzeciwia się rodzicom, którzy odeszli od wiary. Tylko że wiara, do której próbują wracać, zostaje całkowicie wypaczona przez wpływ ideologii al Kaidy.
[b]Dlaczego zamach próbowano przeprowadzić w pierwszy dzień świąt Bożego Narodzenia? Chodziło o to, że wtedy jest słabsza ochrona, czy o dotkliwsze zranienie chrześcijan?[/b]
Raczej o to, że w okresie świątecznym samoloty mają duże obłożenie, więc mogło być więcej ofiar. Trudno oczekiwać, by któregoś dnia kontrole były mniej restrykcyjne. Ale nie zdziwiła mnie informacja, że zamachowiec przeszedł przez kontrolę na lotnisku w Holandii. W wielu opracowaniach i raportach pojawia się ono jako punkt wypadowy ekstremistów, bo ma luźniejsze zabezpieczenia i słabszą kontrolę dokumentów
[b]Część ludzi łudziła się, że przejęcie władzy w USA przez Baracka Obamę podziała uspokajająco na islamskich ekstremistów.[/b]