Kontrwywiad tropi ministra

Służba Kontrwywiadu Wojskowego wystąpiła do prokuratury przeciwko gen. Waldemarowi Skrzypczakowi.

Aktualizacja: 25.07.2013 12:24 Publikacja: 25.07.2013 01:11

Kontrwywiad tropi ministra

Foto: ROL

Generał Waldemar Skrzypczak to dziś najpotężniejszy człowiek w polskiej armii. Jako wiceminister obrony narodowej odpowiada on m.in. za zakupy nowego sprzętu dla wojska – to strategiczna działka w MON.

Według informacji „Rz", SKW podejrzewa generała o lobbing dla koncernów zbrojeniowych. Chodzić ma m.in. o jeden z koncernów izraelskich, który chce sprzedać Polsce samoloty bezzałogowe. Potwierdziliśmy to w kilku źródłach – w SKW, w armii oraz w sferach rządowych.

W rozmowie z „Rz" generał zaprzecza, że prowadzi lobbing dla jakiejkolwiek firmy. Przyznaje jednak, że osobiście zna niektórych szefów izraelskich firm zbrojeniowych i pracujących dla nich lobbystów. Wspomina m.in. o Yedidia Yaarim, szefie koncernu Rafael, który dostarcza do polski pociski „spike".

– To, że znam „Didiego", nie zmienia faktu, że nie jestem zadowolony ze „spików" i bez zmian konstrukcyjnych nie zgodzę się na dalsze zakupy – tłumaczy „Rz".

Bez certyfikatu

Jak ustaliliśmy, SKW ostatnio nie przedłużyła generałowi certyfikatu dostępu do informacji o klauzuli „ściśle tajne" – a to najważniejsze tajemnice państwowe. W praktyce bez takiego certyfikatu Skrzypczak nie może wykonywać swych obowiązków, bo większość spraw dotyczących armii i jej uzbrojenia to tajemnice najwyższego rzędu.

Generał przyznaje, że 6 lipca skończyło mu się poświadczenie bezpieczeństwa ze strony SKW. Przekonuje jednak, że to wynik jego zaniedbania – miał zbyt późno złożyć ankietę, która stanowi podstawę do przedłużenia dostępu do tajemnic państwowych.

Ankieta taka to drobiazgowe prześwietlenie kandydata. Zawiera drażliwe pytania, dotyczące nie tylko spraw majątkowych, ale także rodzinnych i obyczajowych (w tym o związki pozamałżeńskie), a także stanu zdrowia psychicznego i skłonności do używek.

– Spóźniłem się z dokumentami i dlatego SKW nie zdążyło mi przedłużyć poświadczenia bezpieczeństwa – zapewnia Skrzypczak. I dodaje, że szef MON Tomasz Siemoniak osobistą decyzją przyznał mu dostęp do tajemnic państwowych na dwa miesiące.

Służba Kontrwywiadu wymknęła się spod kontroli? (wideo)

Kolejny problem Tuska

Generał przekonuje też, że oficjalnie nic nie wie o doniesieniu SKW do prokuratury. Nie dziwi go jednak zainteresowanie kontrwywiadu wojskowego.

– Mam wrażenie, że cała ta historia to zemsta na mnie. Jako wiceminister odpowiedzialny za zakupy uzbrojenia przeciąłem wiele patologicznych układów, żerujących na armii. Byłem straszony przez lobbystów, że źle się to dla mnie skończy – mówi.

SKW nie chce w tej sprawie udzielać informacji. Dyrektor gabinetu szefa SKW płk Krzysztof Dusza oświadczył nam: – Służba Kontrwywiadu Wojskowego nie udziela informacji na temat prowadzonych działań.

Bez względu na to, czy SKW znalazło dowody na naruszanie prawa przez generała, czy też jest to personalna rozgrywka w środowisku handlarzy bronią, to doniesienie przeciw Skrzypczakowi stanowi duży polityczny problem dla premiera Donalda Tuska.

Starcie z Klichem

Skrzypczak to były dowódca wojsk lądowych, nominację dostał jeszcze w czasach rządów Prawa i Sprawiedliwości. Po zmianie władzy wszedł w ostry konflikt z ministrem obrony z Platformy Bogdanem Klichem.

W 2009 r. po śmierci kpt. Daniela Ambrozińskiego w Afganistanie zaatakował cywilne kierownictwo ministerstwa. „Ukochani przez Boga umierają młodo" – mówił, witając trumnę żołnierza. Zaraz potem zarzucił politykom, że wysyłając żołnierzy na wojnę, nie wyposażyli ich w odpowiedni sprzęt. „Dlaczego dopiero trzeba było śmierci kpt. Ambrozińskiego, by pomyślano o lepszym wyposażeniu i uzbrojeniu żołnierzy?" – grzmiał, nawiązując do słów premiera, który po tej śmierci przyznał, że w Afganistanie brakuje sprzętu.

Cywilom z MON Skrzypczak zarzucił, że wojnę znają tylko z filmów. „Nie biurokracja ma nam mówić, czym walczyć. To my wiemy, czym mamy walczyć i chcemy, żeby nas słuchano. Zabrano nam kompetencje, zostawiając odpowiedzialność. Czy nadejdzie czas, że ktoś, kto zaniedbał te kwestie, poniesie odpowiedzialność?" – pytał nad trumną żołnierza.

Takie wypowiedzenie posłuszeństwa przez generała cywilnym zwierzchnikom skończyło się jego odejściem z armii. Mimo że ówczesny prezydent Lech Kaczyński miał do Skrzypczaka słabość, to jego mediacja na niewiele się zdała. Konflikt Skrzypczaka z Klichem był nie do zażegnania.

Generał odszedł z armii w aurze męczennika.

Wylądował w biznesie – według naszych ustaleń pracował dla kilku polskich firm dostarczających sprzęt i uzbrojenie dla armii. – Nigdy nie byłem na cudzym żołdzie, jak niektórzy koledzy – zastrzega, mając na myśli emerytowanych generałów, którzy pracują jako lobbyści zagranicznych firm zbrojeniowych.

SKW ostrzega

Premier sięgnął po generała tuż przed wyborami 2011 r. Donald Tusk walczył wówczas o każdy głos, więc popularny w armii Skrzypczak był mu potrzebny, aby przekonać mundurowych do głosowania na PO. Zrobił go doradcą swego nowego ministra obrony Tomasza Siemoniaka.

Już wtedy SKW wzięło generała pod lupę. Według informacji „Rz", badana była praca generała w biznesie. Kiedy Skrzypczak po wyborach miał zostać wiceministrem, SKW na piśmie przedstawiło Siemoniakowi swoje zastrzeżenia. Minister swych agentów nie posłuchał i powołał generała do kierownictwa MON.

Skrzypczak szybko stał się najpotężniejszym człowiekiem w polskiej armii. Dziś jego wpływy wykraczają daleko poza resort obrony.

Generał Waldemar Skrzypczak to dziś najpotężniejszy człowiek w polskiej armii. Jako wiceminister obrony narodowej odpowiada on m.in. za zakupy nowego sprzętu dla wojska – to strategiczna działka w MON.

Według informacji „Rz", SKW podejrzewa generała o lobbing dla koncernów zbrojeniowych. Chodzić ma m.in. o jeden z koncernów izraelskich, który chce sprzedać Polsce samoloty bezzałogowe. Potwierdziliśmy to w kilku źródłach – w SKW, w armii oraz w sferach rządowych.

Pozostało 91% artykułu
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!
Wydarzenia
100 sztafet w Biegu po Nowe Życie ponownie dla donacji i transplantacji! 25. edycja pod patronatem honorowym Ministra Zdrowia Izabeli Leszczyny.
Wydarzenia
Marzyłem, aby nie przegrać
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Materiał Promocyjny
4 letnie festiwale dla fanów elektro i rapu - musisz tam być!