Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 24.08.2016 15:53 Publikacja: 23.08.2016 18:19
Przez dekadę rządów w stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz nie kiwnęła palcem, aby uregulować dziką – czyli złodziejską – reprywatyzację działek i nieruchomości w Warszawie.
Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek
Kancelaria Premiera, wtorek 21 lipca 2009 roku. Tuż przed posiedzeniem rządu do Donalda Tuska dociera informacja o zadymie w Warszawie. Handlarze z Kupieckich Domów Towarowych, stworzonych na dziko w samym centrum miasta, bronią się przed eksmisją komorniczą. Na miejscu jest policja gotowa do interwencji.
Tusk się wścieka. Wzywa do siebie kilku ministrów, a także prezydent Warszawy Hannę Gronkiewicz-Walt. – Chcecie, żebym przegrał wybory?! – krzyczy, pokazując na transmisję telewizyjną. – Wstrzymać interwencję!
O czym dzisiaj rozmawialiśmy? Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych fragmentów programu #RZECZo...
Wyobraź sobie ogród, który nie tylko wygląda pięknie, ale też staje się Twoją prywatną oazą spokoju. Miejsce, w...
Prezydentura Trumpa w czasie wojny w Ukrainie to dla Unii Europejskiej równanie z dwoma niewiadomymi. Pierwszy k...
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja – to trzy główne czynniki, które należy brać pod uwagę decydując się na inwestycję w mieszkanie – czy to z myślą o przechowaniu lub wzroście wartości, czy zwrocie z najmu.
Serwis GoWork.pl to coś więcej niż tylko portal z ofertami pracy. Strona oferuje bowiem dużo szerszy zakres funk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas