Reklama

Czy osoby związane z PiS wiedziały o taśmach Falenty?

Były funkcjonariusz CBA Martin Bożek, jeden ze współpracowników Mariusza Kamińskiego, mógł wiedzieć o nagrywaniu polityków PO w restauracjach "Sowa i Przyjaciele" i "Amber Room" jeszcze przed upublicznieniem afery - wynika z analizy 40 tomów akt z afery taśmowej, przeprowadzonej przez Onet.

Aktualizacja: 09.10.2018 21:08 Publikacja: 09.10.2018 17:32

Czy osoby związane z PiS wiedziały o taśmach Falenty?

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski

arb

Martin Bożek był w czasie rządów PiS w latach 2005-2007 najpierw wiceministrem w Kancelarii Premiera, jednym z twórców CBA. Potem w CBA pracował z Kamińskim w latach 2006-2010 - opisuje Onet. Po zwolnieniu z CBA w czasie rządów PO-PSL Bożek został społecznym asystentem Kamińskiego, w tamtym czasie posła opozycyjnego PiS.

25 kwietnia 2014, dwa miesiące przed publikacją treści pierwszych nielegalnych nagrań Leszek Pietraszek, w tamtym czasie szef katowickiej delegatury ABW, wieloletni oficer specsłużb, otrzymuje e-maila od Bożka, którego treść znajduje się w aktach sprawy. "tylko dla ciebie: (jutro) - (pojutrze) - (nigdy ) - rozm. z m.falenta. czyli ... chche sie otworzyć. czy cos cę interesuje z jego bredni? pzdr. widzimy siiiiię 10. hitek" (pisownia oryginalna). W kolejnym mailu Bożek pisze, że Falenta - obecnie skazany prawomocnym wyrokiem w sprawie nielegalnego nagrywania biznesmenów i polityków - to "poukładany gość". Wspomina też o problemach Falenty z prawem.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Wydarzenia
Zrobiłem to dla żołnierzy
Reklama
Reklama