Reklama

Rodzice obronili podstawówkę Gołoty

Szkoła podstawowa przy Hożej 11/15 nie zostanie zlikwidowana. To wynik walki rodziców i nauczycieli, którzy przekonali radnych.

Publikacja: 29.02.2008 05:08

Red

– Jesteśmy szczęśliwi! To jedyna szkoła w dzielnicy, gdzie już od najmłodszych lat dzieci mogą trenować hokej czy dwubój – mówiła Beata Szybińska, matka dwóch uczniów z podstawówki, do której chodził m.in. bokser Andrzej Gołota.

Placówka jest częścią zespołu szkół sportowych, na który składa się także gimnazjum. Wyposażona jest w dwie sale gimnastyczne i siłownię, w każdej z klas jest komputer z Internetem. A w szatniach szafki, w których dzieci mogą zostawiać książki.

– To jedyna podstawówka w naszej dzielnicy, gdzie jest porządna sala gimnastyczna przystosowana dla małych dzieci – mówiła Ewa Szczepańska, matka jednego z uczniów.

Władze Śródmieścia chciały ją zlikwidować do 2013 roku, argumentując, że w szkole uczy się za mało dzieci (139). Uczniowie mieli zostać przeniesieni do sąsiedniej placówki przy ul. Skorupki.

Z tą decyzją nie zgadzali się jednak rodzice i kadra nauczycielska. Wczoraj przybyli na sesję Rady Warszawy, by przedstawić radnym swoje racje.

Reklama
Reklama

– Problem liczby dzieci dotyka wiele szkół. Jest w dużej mierze spowodowany niżem demograficznym, jednak od 2009 roku znów zaczyna się wyż – argumentowała Beata Szybińska.

Po długiej dyskusji między klubami radni zadecydowali w końcu – głosami PiS i LiD – że szkoła nie zostanie zlikwidowana.

– Dziękujemy wszystkim, którzy dziś nas wsparli, głosując przeciwko zamknięciu – cieszyła się Szybińska ze łzami w oczach. – Dla naszych dzieci to bardzo ważna decyzja.

Wydarzenia
Poznaliśmy nazwiska laureatów konkursu T-Mobile Voice Impact Award!
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Reklama
Reklama