Reklama
Rozwiń

Esbeckie skargi zaleją sąd

Tysiące byłych funkcjonariuszy SB odwołało się od decyzji o obniżce emerytur

Publikacja: 17.03.2010 22:14

Esbeckie skargi zaleją sąd

Foto: Fotorzepa, BS Bartek Sadowski

Do Sądu Okręgowego w Warszawie trafiło już 3428 skarg byłych funkcjonariuszy SB, którym 1 stycznia obniżono emerytury. Kolejne są w drodze.

– Do Zakładu Emerytalno-Rentowego MSWiA byli funkcjonariusze złożyli dotąd ponad 15 tys. odwołań od decyzji o zmniejszeniu emerytur na podstawie ustawy dezubekizacyjnej. W ciągu dwóch tygodni prześlemy je do sądu – potwierdza rzecznik resortu Małgorzata Woźniak.

Zgodnie z prawem odwołania trafiają do MSWiA, które się do nich odnosi, a następnie przekazuje do sądu.

[wyimek]15 tysięcy spośród 40 tys. funkcjonariuszy SB, którym obniżono emerytury, już się odwołało[/wyimek]

Skarg będzie jednak zapewne więcej. – Świadczenia obniżono 40 tys. byłych funkcjonariuszy – mówi sędzia Wojciech Małek, rzecznik Sądu Okręgowego w Warszawie, który się obawia, że lawina odwołań zablokuje sąd. – Rozpatrzenie ich zajmie kilka lat.

Ustawę dezubekizacyjną rok temu przyjął Sejm. Trzy tygodnie temu Trybunał Konstytucyjny uznał, że jest zgodna z konstytucją, a wysokie emerytury esbeków określił jako świadczenia niesłusznie nabyte.

Byli esbecy nie złożyli broni. Ostrzegają, że jeśli ich skargi nie zostaną pomyślnie rozpatrzone przez sąd, odwołają się do Strasburga. Skargi, które składają, są niemal identyczne. Co zawierają?

– Po pierwsze wszyscy podkreślają, że ustawa jest niezgodna z konstytucją i prawem europejskim. Po drugie, nawet jeśli później Trybunał Konstytucyjny uznał ją za zgodną z konstytucją, to zostały źle naliczone ludziom lata służby – mówi "Rz" Zdzisław Czarnecki, prezes Stowarzyszenia Emerytów i Rencistów Policyjnych, które koordynuje akcję składania odwołań.

Na obniżenie świadczeń poskarżył się m.in. Wiesław P., który dotąd otrzymywał 3947 zł emerytury. – Dzisiaj dostaję 1400 zł. – żali się. Jego zdaniem, obcinając świadczenia, naruszono "wszelkie normy, jakie tylko można sobie wyobrazić".P. w resorcie spraw wewnętrznych przepracował 30 lat, najpierw w MO, później w III Departamencie MSW, który zajmował się inwigilacją opozycji. – Potem byłem zastępcą szefa wojewódzkiego SB w Olsztynie.

Zajmował się ochroną państwa przed działaniami wrogich sił. Jakich? – W moim do dzisiaj najświętszym przekonaniu taką wrogą siłą była m.in. "Solidarność". Mam na myśli ośrodki, przez które była finansowana – wyjaśnia.

Do Sądu Okręgowego w Warszawie trafiło już 3428 skarg byłych funkcjonariuszy SB, którym 1 stycznia obniżono emerytury. Kolejne są w drodze.

– Do Zakładu Emerytalno-Rentowego MSWiA byli funkcjonariusze złożyli dotąd ponad 15 tys. odwołań od decyzji o zmniejszeniu emerytur na podstawie ustawy dezubekizacyjnej. W ciągu dwóch tygodni prześlemy je do sądu – potwierdza rzecznik resortu Małgorzata Woźniak.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Wydarzenia
Czy Unia Europejska jest gotowa na prezydenturę Trumpa?
Wydarzenia
Bezczeszczono zwłoki w lasach katyńskich
Materiał Promocyjny
GoWork.pl - praca to nie wszystko, co ma nam do zaoferowania!